[b]
Noty dla zawodników Aforti Startu Gniezno:[/b]
Mirosław Jabłoński 1. Bardzo słabe zawody w jego wykonaniu. Pojechał dwukrotnie i pokonał tylko Nikodema Bartocha. Po prostu koszmar.
Kevin Fajfer 2+. Też pojawił się na torze dwa razy. Najpierw był czwarty, ale walczył, a następnie dowiózł dwa "oczka". Pozostawił po sobie lepsze wrażenie niż Jabłoński, ale rewelacji nie było.
Timo Lahti 4. 12 punktów wygląda nieźle, ale generalnie Lahti znów był nieregularny. Jedzie jakoś bez zęba i często za łatwo daje się wyprzedzać.
ZOBACZ WIDEO To nie sprzęt był problemem Kacpra Woryny. Żużlowiec tłumaczy skąd wzięły się jego słabe wyniki
Peter Ljung 1. Trochę Start musiał się wykosztować, żeby go ściągnąć do Gniezna. Tymczasem Szwed pojechał fatalnie. Jak na razie transfer przestrzelony, ale być może dostanie jeszcze szansę, by udowodnić, że warto było w niego inwestować.
Oskar Fajfer 5. Perfekcyjny nie był, ale bez wątpienia zasłużył na słowa uznania. Po raz kolejny pokazał, że kibice Startu praktycznie zawsze mogą na niego liczyć. Lider z prawdziwego zdarzenia.
Mikołaj Czapla 1. Innej noty nie może dostać, bo nie dowiózł do mety ani jednego punktu. Jakoś mocno od rywali nie odstawał, ale jednak nie zapunktował. Usprawiedliwić może go to, że doskwierał mu ból nogi.
Marcel Studziński 3. W biegu juniorskim swoje zrobił, później dorzucił jeszcze dwa punkty. Stać go na więcej, ale tragedii nie było.
Frederik Jakobsen 3+. Chimeryczny występ tego zawodnika. W najważniejszym momencie meczu nie utrzymał nerwów na wodzy i wjechał w taśmę.
Noty dla zawodników Abramczyk Polonii Bydgoszcz:
Daniel Jeleniewski 4+.
Start wyciągnął z Krosna Petera Ljunga, a Polonia postawiła na Daniela Jeleniewskiego. W niedzielę okazało się, że czerwono-czarni zainwestowali w wilczka, a "Jeleń" to wilk, który potrafi mocno ugryźć. Był zadziorny, choć nie zawsze skuteczny.
David Bellego zastępstwo zawodnika.
Wadim Tarasienko 4+.
Na początku popalił sprzęgła. Później się rozkręcił i ciułał punkty, choć o zwycięstwa było mu trudno. W 15. biegu stanął na wysokości zadania - przedzielił prowadzących gospodarzy i zapewnił Polonii zwycięstwo.
Adrian Gała 5+. Starty miał dość słabe, ale na dystansie wyprawiał cuda. Momentami uzyskiwał astronomiczną prędkość. Można było odnieść wrażenie, że rywale się zatrzymują, a on ich mija niczym tyczki.
Andreas Lyager 2. Bez rewelacji, jak na zawodnika o takim potencjale. To nie był jego dzień, choć z drugiej strony dowiózł do mety kilka cennych punktów.
Wiktor Przyjemski 3. Stać go na więcej, ale to nadal bardzo młody zawodnik, więc nie można też oczekiwać, że non stop będzie zaskakiwał in plus. Generalnie swoje zrobił.
Nikodem Bartoch 2. Czaplę w biegu juniorskim pokonał, a później już tylko straszył rywali.
Jewgienij Sajdullin bez oceny. Jechał tylko raz, więc nie ma zbyt wielu podstaw, by wystawiać mu notę.
Czytaj także:
> Żużel. Menedżer Cellfast Wilków komentuje kolejną porażkę zespołu. Mówi też o sytuacji w lidze
> Żużel. Znamy kulisy przemiany Zdunek Wybrzeża. Zawodnicy i menedżer mówią, co zrobili