- Mateusz już w gra w hokeja na lodzie, jeździ na rowerze, chodzi na siłownię - mówi w "Trzecim Wirażu" Mirosław Jabłoński o stanie zdrowie syna Mateusza, który w sierpniu 2021 roku miał poważny wypadek na torze w Toruniu. Całość wyemitowana zostanie dopiero w piątkowy wieczór w nSport+, ale stacja już teraz zaprezentowała fragment nagranej rozmowy.
Gdy doszło do wypadku, ojciec młodego żużlowca przekazywał w mediach społecznościowych, iż Mateusz "walczy o życie". "Powstrzymajcie się od komentarzy, że nie żyje, bo cierpią na tym nasi najbliżsi" - podkreślał na Facebooku.
W rozmowie z Marcinem Majewskim 37-latek odsłonił kulisy tego, co działo się przed kilkoma miesiącami w toruńskim szpitalu. - Zostaliśmy wpuszczeni w szpitalu tak, żeby się pożegnać. Tak bym to powiedział. Nie życzę najgorszemu wrogowi czegoś takiego, co ja, my, cała nasza rodzina przeżyła - mówi Jabłoński.
ZOBACZ WIDEO Ich stanowiska wobec Rosjan są wynikiem prywatnych interesów?
Czy w tej sytuacji istnieje nadzieja, że Mateusz Jabłoński wróci na tor? Słowa jego ojca nie pozostawiają wątpliwości. - Mateusz jedyny cel, jaki ma, to wrócić jak najszybciej na motocykl żużlowy - zdradza były zawodnik m.in. Aforti Startu Gniezno.
Warto wspomnieć, iż w grudniu Mirosław Jabłoński udostępnił w mediach społecznościowych film, na którym jego syn w stylu Mariusza Pudzianowskiego ciągnie pojazd i krzyczy kultowe "Polska górą!".
Mateusz Jabłoński uważany jest za ogromny talent i jednego z najbardziej perspektywicznych żużlowców młodego pokolenia. Pomimo ważnego kontraktu ze Startem Gniezno interesowały się nim już niektóre kluby z PGE Ekstraligi. W tej chwili najważniejsze jest jednak zdrowie młodego żużlowca i jego walka o powrót do pełni sił.
Z Mateuszem Jabłońskim jest coraz lepiej
— nSport+ (@nSport_plus) March 9, 2022
W piątkowym Trzecim Wirażu Marcin Majewski na temat tego fatalnego wypadku porozmawia z Mirosławem Jabłońskim, który podkreśla, że jego syn chce wrócić na motocykl żużlowy
Zapraszamy od 20:30 do nSport+ i CANAL+ ONLINE pic.twitter.com/oQTxHEzfjz
Czytaj także:
Już nie wspiera Ukraińców? "Przestraszył się"
Słowa Putina do Macrona słyszała cała Ukraina. "Przerażające"