Rybniczanie lepiej rozegrali pierwszy łuk i odnieśli pewne zwycięstwo na zakończenie spotkania. Nicolai Klindt zanotował defekt motocykla na końcu stawki.

Fatalny upadek na początku drugiego okrążenia! Tomasz Gapiński sczepił się motocyklem z Mateuszem Szczepaniakiem, a w tę dwójkę wpadł jeszcze Troy Batchelor. Grzegorz Walasek w porę zdążył położyć swój motocykl służby medyczne na torze.

Cała czwórka wstała o własnych siłach. Z powtórki wykluczony został Tomasz Gapiński. Wszyscy zawodnicy są zdolni do dalszej jazdy.

Mateusz Szczepaniak otrzymał ostrzeżenie za jazdę pod prąd. W powtórce pewne zwycięstwo Walaska.

To był nokaut w wykonaniu zawodników Ostrovii. Gospodarze lepiej rozegrali start i pierwszy łuk i wyszli na podwójne prowadzenie, które z każdym okrążeniem powiększali.

Przebudzenie Troya Batchelora, który odniósł swoje pierwsze zwycięstwo. Na drugim łuku pierwszego okrążenia Tomasz Gapiński przy krawężniku wyprzedził Roberta Chmiela. Juniora gości bezskutecznie gonił Kamil Nowacki.

Przez trzy okrążenia ostrowianie prezentowali podręcznikową jazdę parą i skutecznie odpierali ataki Mateusza Szczepaniaka. Na ostatnim kółku Walasek pojechał do przodu, natomiast Sam Masters bronił się przed rybniczanami. Ci nieco sobie przeszkodzili, dzięki czemu ostrowianie po raz kolejny zwyciężyli podwójnie.

Ostrowianie bardzo dobrze rozegrali pierwszy łuk i nie dali się wyprzedzić Kacprowi Worynie. Na początku drugiego okrążenia Tomasz Gapiński przyblokował swojego rywala. Ostrowianie po raz pierwszy wychodzą na prowadzenie.

Mateusz Szczepaniak na pierwszym łuku przyciął do krawężnika i było blisko wyjścia na prowadzenie w jego wykonaniu. Aleksandr Łoktajew nie dał się jednak wyprzedzić, a Szczepaniak w dalszej fazie wyścigu musiał uważać na rozpędzonego Sama Mastersa.

Po wyścigu Sam Masters otrzymał ostrzeżenie za utrudnianie startu.

Wyścig bez większych emocji. Na pierwszym łuku Grzegorz Walasek odparł atak Troya Batchelora, a następnie stawka mocno się rozciągnęła.

Po biegu Troy Batchelor otrzymał ostrzeżenie za utrudnianie startu.

Aleksandr Łoktajew uporał się z Kacprem Woryną i odniósł drugie w dniu dzisiejszym zwycięstwo. Robert Chmiel do samego końca starał się atakować Sama Mastersa. Australijczyk zwyciężył o długość motocykla.

Na pierwszym łuku Grzegorz Walasek skupił się na zatrzymaniu Mateusza Szczepaniaka, natomiast po zewnętrznej zaatakował go Linus Sundstroem. Zawodnik gospodarzy odparł oba ataki i odniósł zdecydowane zwycięstwo.

Świetna akcja Tomasza Gapińskiego na pierwszym łuku. Delikatnie przyblokował zawodników gości, dzięki czemu zrobił miejsce Nicolaiowi Klindtowi. Gospodarze znajdowali się na podwójnym prowadzeniu, ale ich parę zdołał rozdzielić Siergiej Łogaczow. Rosjanina do końca gonił Gapiński. Troy Batchelor minął linię mety na defektującym motocyklu.

Na drugim łuku drugiego orkążenia zbyt mocno motocykl wykontrował Kacper Woryna, wskutek czego doszło do kontaktu pomiędzy nim a Grzegorzem Walaskiem. To spowodowało defekt motocykla Walaska. Na początku trzeciego okrążenia defekt zanotował także Mateusz Tudzież. Ponieważ nie zjechał z toru, został wykluczony za zdublowanie.

Na wejściu w pierwszy łuk rybniczanie wzięli w kleszcze Tomasza Gapińskiego, wskutek czego znalazł się na ostatnim miejscu. Nicolai Klindt po zewnętrznej próbował wyprzedzić Mateusza Szczepaniaka, ale bez skutku.

Kapitalnym startem popisał się Robert Chmiel. Przedzierający się z ostatniego miejsca Kamil Nowacki dojechał do Chmiela i obaj jechali ramię w ramię. Na pierwszym łuku drugiego okrążenia doszło do upadku Nowackiego, a bieg przerwano.

Kamil Nowacki wrócił do parku maszyn o własnych siłach. Sędzia Ryszard Bryła analizuje zapis wideo. Junior TŻ Ostrovii wykluczony z powtórki. Nowacki jest zdolny do dalszej jazdy.

W drugiej odsłonie wyścigu zdecydowane zwycięstwo odniósł Robert Chmiel, natomiast Mateusz Tudzież odparł atak Marcina Kościelskiego na pierwszym łuku.

Już w pierwszym wyścigu nie zabrakło emocji. Od startu do mety prowadził Aleksandr Łoktajew, ale mocno atakował go Troy Batchelor, a następnie Siergiej Łogaczow. O trzecie miejsce powalczył jeszcze Sam Masters, ale bezskutecznie.