Relacje na żywo
  • wszystkie
  • Piłka Nożna
  • Siatkówka
  • Żużel
  • Koszykówka
  • Piłka ręczna
  • Tenis
  • Skoki

Zespół F1 stworzony w 50 proc. z kobiet? Saudyjczycy chcą dokonać rewolucji

Arabia Saudyjska chce dołączyć do F1 z własnym zespołem, który miałby promować ideę równości i różnorodności. 50 proc. personelu stanowiłyby kobiety. Czy idea ma szansę powodzenia? Przedstawiciele saudyjskich władz ujawnili rąbka tajemnicy.

Katarzyna Łapczyńska
Katarzyna Łapczyńska
Khalid Bin Sultan Al Faisal YouTube / Dakar / Na zdjęciu: Khalid Bin Sultan Al Faisal
Obecnie FIA prowadzi proces, który ma zakończyć się rozszerzeniem Formuły 1 o jeden, dwa nowe zespoły. Najgłośniej w tym kontekście mówi się o Michaelu Andrettim, który zawarł sojusz z marką Cadillac i ma na swoim koncie sukcesy w innych kategoriach wyścigowych. Amerykanin może mieć jednak poważnego konkurenta, o czym poinformował serwis racingnews365.com.

Aplikację do FIA miał dostarczyć projekt, na czele którego stanął Craig Pollock. To on przed laty założył zespół British American Racing, który następnie kilkukrotnie zmieniał szyld i obecnie funkcjonuje w F1 jako Mercedes.

Projekt, który rozwija Pollock, miałby promować ideę równości, różnorodności i integracji. Zamysł jest taki, aby 50 proc. personelu stanowiły kobiety. Szkot w rozmowie z racingnews365.com nie chciał ujawniać szczegółów swojej inicjatywy. Potwierdził jedynie, że złożył dokumenty w FIA i obecnie szuka inwestorów.

ZOBACZ WIDEO: Jej figura robi wielkie wrażenie. Tylko spójrz na te zdjęcia z rajskich wakacji

Środki na funkcjonowanie zespołu miałaby wyłożyć Arabia Saudyjska. Reżim w Rijadzie bardzo chętnie promuje się poprzez F1 i od jakiegoś czasu marzy o posiadaniu własnego zespołu. Dodatkowo ekipa promująca równość i różnorodność byłaby dla Saudyjczyków idealną okazją, by pokazać otwartość tego kraju na świat. Jest on bowiem często krytykowany za łamanie praw człowieka, co dotyczy też sytuacji kobiet.

- To wciąż jest na bardzo wczesnym etapie - powiedział portalowi racingnews365.com książę Khalid Bin Sultan Al Faisal, prezes Saudyjskiej Federacji Samochodów i Motocykli.

Saudyjczyk podkreślił, że jego kraj "musi wykonać studium wykonalności, a także wiele innych rzeczy". - Musimy to zrobić i rozważyć cały projekt. Wejście do F1 jest łatwiejsze, ale sporo jest do zrobienia, zanim podejmiemy decyzję. Mam nadzieję, że uda się załatwić te sprawy, bo w przyszłości wejście do Formuły 1 stanie się jeszcze droższe - dodał Al Faisal.

Arabia Saudyjska poprzez swoje firmy i fundusze inwestycyjne posiada udziały w Aston Martinie i McLarenie, dlatego dotąd spekulowano, że szejkowie z tego kraju mogą dokonać próby przejęcia jednej z tych ekip. Stworzenie własnego zespołu od podstaw będzie wymagało większych nakładów finansowych, ale Saudyjczycy nie będą mieć z tym najmniejszego kłopotu.

Czytaj także:
- Lewis Hamilton przesadza z krytyką Mercedesa? "Niewdzięczna, ale zrozumiała"
- "Agresywna rekrutacja". Zespół F1 poluje na inżynierów

Czy Saudyjczycy stworzą własny zespół F1?

zagłosuj, jeśli chcesz zobaczyć wyniki

Polub Sporty Motorowe na Facebooku
Zgłoś błąd
Komentarze (0)
    Już uciekasz? Sprawdź jeszcze to:
    ×
    Sport na ×