Szlachetna rywalizacja olimpikczyków
Zarażać duchem walki
- Dobrze znam smak porażki. Kiedy miałam kontuzję, było przy mnie wiele osób, które mnie wspierały i motywowały. Dzięki temu się nie poddałam i wróciłam do formy. Cieszę się, teraz ja mogę wspierać innych w ramach Szlachetnej Paczki - mówi Maja Włoszczowska.
- Jako sportowcy znamy smak porażki, dlatego chcemy zarażać potrzebujących duchem walki i dać im siłę do podnoszenia się po życiowych tragediach - wyjaśnia Tomasz Majewski, który już po raz 7. przygotował paczkę. - Paczka bardzo konkretna pomoc - najbardziej konkretna wśród wszystkich akcji pomocowych w Polsce – dodał Majewski.
- Pomaganie ze Szlachetną Paczką daje radość, bo robimy to z myślą o kimś konkretnym - podkreśla Anita Włodarczyk. - Dlatego zachęcamy wszystkich do zaangażowania się. Jeśli połączycie siły z najbliższymi lub znajomymi, możecie zrobić coś naprawdę wyjątkowego i zmienić czyjeś życie - dodała.
- Szlachetna Paczka jest jak peleton kolarski, cała drużyna pracuje na tego, który zostaje z tyłu - powiedział Czesław Lang. - Wszyscy go motywują, żeby dogonił resztę. Gdy trzeba, dzielą się z nim ostatnim łykiem wody. Tak samo jest w Szlachetnej Paczce, gdzie pamięta się o tych, którzy potrzebują wsparcia - dodał.
ZOBACZ WIDEO Polscy piłkarze wsparli akcję "Szlachetna Paczka" (źródło: TVP SA)-
yes Zgłoś komentarz"...Maja Włoszczowska podczas Olimpiady w Rio - mówi Czesław Lang" - pojechała w czasie olimpiady ale startowała w czasie igrzysk.