Maros Kovacik: Nie wiem czy nasz budżet pozwoli kontraktować zawodniczki na poziomie Temi Fagbenle

Maros Kovacik ponownie poprowadzi koszykarki CCC Polkowice. Pomimo znacznie mniejszego budżetu słowacki szkoleniowiec chce się bić o najwyższe laury. - Kocham takie wyzwania. Będziemy trudnym zespołem do pokonania - przekonuje.

Krzysztof Kaczmarczyk
Krzysztof Kaczmarczyk
Maros Kovacik WP SportoweFakty / Paweł Andrachiewicz / Na zdjęciu: Maros Kovacik
Krzysztof Kaczmarczyk, WP SportoweFakty: Kończy się czerwiec, a CCC jest dopiero na starcie budowy zespołu.

Maros Kovacik, trener CCC Polkowice: Tak, masz rację. Musimy zbudować zespół od podstaw i jesteśmy na starcie tego procesu - wszystko idzie spokojnie, a gdy tylko podpisy znajdą się na kontraktach informacja trafia do mediów.

Ważny kontrakt miała Weronika Gajda. Z nowych koszykarek pozyskaliście Anę Marię Filip oraz Miljanę Bojović.

Dokładnie tak, ogłosiliśmy dwie nowe koszykarki, czyli Bojović i Filip. Mamy kilka innych kandydatek, ale tak jak powiedziałem wcześniej: ogłosimy je w momencie podpisania kontraktu, czyli tak, jak zawsze. Chcemy zbudować konkurencyjny zespół, ale inny w porównaniu do dwóch poprzednich sezonów.

Zobacz także. EBLK. Maryia Papova przenosi się do Arki Gdynia, Magdalena Ziętara w końcu podpisała

Czy w drużynie znajdzie się Temi Fagbenle, jedna z kluczowych postaci dla dwóch ostatnich mistrzostw Polski?

Fagbenle wykonała kawał dobrej roboty dla CCC w trakcie tych dwóch ostatnich lat i bardzo to doceniam. Jest naprawdę świetną zawodniczką, ale nie jestem pewien czy nasz budżet na nowy sezon da nam możliwość kontraktowania takich koszykarek.

ZOBACZ WIDEO Życie z bólem. Joanna Jóźwik: Pomyślałam, że jak przestanie, to będę niezniszczalna

Na "jedynce" postawił pan na Miljanę Bojović, która wraca do koszykówki po urlopie macierzyńskim. Wiem, że znacie się doskonale, ale nie obawia się trener o jej dyspozycję?

Bojović to niesamowity walczak i jedna z największych profesjonalistek, jaką kiedykolwiek mogłem prowadzić w swojej trenerskiej karierze. Jestem przekonany, że ona nie tylko będzie gotowa na sezon, ale już jest. Uwierz mi, nie musimy czekać, aż jej urlop macierzyński dobiegnie końca.

Co będzie celem CCC Polkowice na nowe rozgrywki? "Tylko" obrona mistrzostwa Polski czy może coś ekstra w Europie?

Jak doskonale wiesz nasz budżet na nowy sezon będzie miał swoje ograniczenia i będzie zdecydowanie niższy w porównaniu z latami ubiegłymi. Dodatkowo musimy zbudować tak naprawdę zupełnie nowy zespół, dlatego o celach na nowy sezon będziemy mogli porozmawiać, ale później.

Rywale w Energa Basket Lidze Kobiet ostrzą sobie zęby na to, aby zdetronizować "Pomarańczowe".

Zdaję sobie sprawę, że my nie będziemy największym faworytem w wyścigu o kolejny tytuł. Na pewno jednak będziemy walczyć i będziemy niezwykle trudnym rywalem do ogrania - na to każdy może liczyć. Ja osobiście jestem podekscytowany nadchodzącym sezonem. To będzie coś nowego. To będzie ogromne wyzwanie, a ja to kocham.

Zobacz także. Camp Marcin Gortata na wysokościach. Burmistrz Karpacza zachwycony

Budowa zespołu jest w trakcie, a kiedy rozpoczną się przygotowania do nowego sezonu?

Rozmawialiśmy już o tym z generalnym menadżerem klubu Marcinem Indzierowskim, ale na chwilę obecną nie jesteśmy w stanie ustalić daty rozpoczęcia przygotowań. Czekamy aż ogłoszona zostanie liczba drużyn, która przystąpi do rozgrywek oraz data pierwszej kolejki - to właśnie od tego zależy wszystko kiedy rozpoczniemy przygotowania.

Czy Maros Kovacik poprowadzi CCC Polkowice do trzeciego z rzędu mistrzostwa Polski?

zagłosuj, jeśli chcesz zobaczyć wyniki

Już uciekasz? Sprawdź jeszcze to:
×
Sport na ×