EBLK. Arka wygrała hit w Gorzowie. Artego i CCC gromią zgodnie z planem

PAP / Lech Muszyński / Na zdjęciu: Rebecca Allen (z piłką) i Zhosselina Maiga
PAP / Lech Muszyński / Na zdjęciu: Rebecca Allen (z piłką) i Zhosselina Maiga

Bez dwóch zdań najbardziej interesujący pojedynek 2. kolejki Energa Basket Ligi Kobiet odbył się w Gorzowie Wielkopolskim, gdzie Arka Gdynia wygrała 89:82. W Bydgoszczy i Polkowicach nie zawiedli wielcy faworyci, czyli Artego i CCC.

Kahleah Copper wykorzystała 11 z 17 rzutów z gry i zaliczyła 28 punktów i 8 zbiórek. Popisy amerykańskiej rzucającej nie pomogły jednak drużynie z Gorzowa Wielkopolskiego ograć byłej ekipy Copper, czyli Arki Gdynia.

Koszykarki zespołu z Trójmiasta trafiły aż 13 "trójek" (rywalki w tym elemencie 2/7). Po pięć celnych rzutów zza łuku zaliczyły Marissa Kastanek i Rebecca Allen, a to miało kluczowe znaczenie.

Zobacz także. EBL. Wzmocnień nie będzie. Anwil czeka na powrót Szewczyka

Arka od początku nadawała ton rywalizacji, ale podopieczne Dariusza Maciejewskiego dzielnie walczyły o powrót i minutę przed końcem po skutecznej akcji Cheridene Green przegrywały tylko 80:83. Kluczowe sekundy należały jednak do Kastanek i hit kolejki zakończył się wygraną Arki.

ZOBACZ WIDEO: Stacja Tokio. Cezary Trybański: Mike Taylor zaraził zespół amerykańskim luzem

Z pewnych zwycięstw cieszyły się ekipy Artego i CCC. W Bydgoszczy bez szans była ekipa DGT Politechniki Gdańsk. Gospodynie wygrały aż 92:54, a druga kwarta była prawdziwą demolką - Artego wygrało tą część aż 28:2. 23 "oczka" zaliczyła Laura Miskiniene, a 22 dołożyła Brianna Kiesel.

Mistrzynie z Polkowic dały z kolei lekcję beniaminkowi. Na gorącym terenie AZS Uniwersytet Gdański nie miał szans, a CCC triumfowało 90:50. Cztery z podopiecznych Marosa Kovacika zaliczyło 15 i więcej punktów na swoim koncie.

Pewnie swój pojedynek wygrały również lublinianki. W Toruniu Pszczółka Polski Cukier AZS UMCS wygrał z Katarzynkami różnicą 30 punktów (92:62). W swoim debiucie z triumfu cieszyła się również Ślęza Wrocław, która z bardzo niewygodnym dla siebie Widzewem wygrała w Łodzi 70:53.

Zobacz także. EBL. BM Slam Stal już zmienia skład. Dwóch zawodników odsuniętych od zespołu

Wyniki środowych meczów 2. kolejki Energa Basket Ligi Kobiet:

PolskaStrefaInwestycji Enea Gorzów Wielkopolski - Arka Gdynia 82:89 (17:29, 19:22, 19:20, 27:18)
(Copper 28, Green 14, Keller 12, Juskaite 11 - Kastanek 21, Allen 19, Slamova 16, Greinacher 12, Balintova 11, Papova 10)

MMKS Katarzynki Toruń - Pszczółka Polski Cukier AZS UMCS Lublin 62:92 (10:24, 14:24, 16:25, 22:19)
(Scekić 20, Dedić 12 - Popović 22, Adamowicz 20, Peterson 12, Szott-Hejmej 10, Degbon 10)

Artego Bydgoszcz - DGT Politechnika Gdańska 92:54 (20:19, 28:2, 24:15, 20:18)
(Miskiniene 23, Kiesel 22, Rymarenko 15 - Nayo 12, Hudson 10)

CosinusMED Widzew Łódź - 1KS Ślęza Wrocław 53:70 (19:22, 11:21, 8:13, 15:14)
(Gala 16, Drop 15, Vucković 11 - Pocek 13 (11 zb), Marciniak 12, Burdick 10 (13 zb), Jovanović 10)

CCC Polkowice - AZS Uniwersytet Gdański 90:50 (26:11, 28:14, 17:12, 19:11)
(Spanou 16, Robinson 16, Stallworth 16, Gajda 15, Filip 13 - Szczurewska 15)

#DrużynaMZP+-Pkt
1 VBW Arka Gdynia 21 21 0 1665 1259 42
2 KS Basket 25 Bydgoszcz 21 17 4 1659 1396 38
3 PolskaStrefaInwestycji Enea Gorzów Wielkopolski 21 16 5 1744 1445 37
4 Polski Cukier AZS UMCS Lublin 21 14 7 1562 1467 35
5 KGHM BC Polkowice 21 13 8 1619 1369 34
6 1KS Ślęza Wrocław 21 12 9 1467 1344 33
7 Wisła Orlen Południe Kraków 21 10 11 1365 1372 31
8 DGT AZS Politechnika Gdańska 21 7 14 1361 1646 28
9 CosinusMED Widzew Łódź 21 6 15 1469 1593 27
10 Enea AZS Politechnika Poznań 21 4 17 1272 1645 25
11 Energa Polski Cukier Toruń 21 3 18 1321 1669 24
12 AZS Uniwersytet Gdański 21 3 18 1347 1646 24
Komentarze (3)
Mistrz z Lublina
10.10.2019
Zgłoś do moderacji
0
0
Odpowiedz
Nie wiem, za co są usuwane komentarze - jako osoba z Lublina nie mogę pochwalić meczu Gorzów-Gdynia? 
pepsiBKS
10.10.2019
Zgłoś do moderacji
0
0
Odpowiedz
28:2... to musi być jakiś rekord 
avatar
Asphodell
9.10.2019
Zgłoś do moderacji
0
1
Odpowiedz
Koniec toruńskiego żeńskiego basketu :(