Zespół Brooklyn Nets dokonał ostatnio bardzo głośnych wzmocnień w swojej strefie podkoszowej. Najpierw nowojorczycy zakontraktowali Blake'a Griffina, natomiast ich najnowszym nabytkiem jest niezwykle doświadczony LaMarcus Aldridge (więcej tutaj >>), mogący występować na pozycjach 4-5, co daje szerokie pole manewru trenerowi Steve'owi Nashowi. Z kolei inny wielki faworyt do mistrzostwa, czyli drużyna Los Angeles Lakers, również dokonał ogromnego wzmocnienia.
Szeregi Jeziorowców zasili bowiem Andre Drummond. W okresie poprzedzającym trade deadline wiele ekip wykazywało zainteresowanie usługami 27-latka, jednak do wymiany z jego udziałem nie doszło, w związku z czym koszykarz uzgodnił warunki wykupu kontraktu z Cleveland Cavaliers i kiedy tylko opuści listę zwolnionych graczy, od razu podpiszę umowę z Lakersami, o czym poinformował jego agent, Jeff Schwartz.
Drummond to bardzo solidny center, który w ostatnich sezonach regularnie notował średnie na poziomie ponad 17 punktów i kilkunastu zbiórek w meczu. W obecnej sytuacji LAL, gdy kontuzjowany jest Anthony Davis, pozyskanie tego typu gracza powinno być zbawieniem dla panujących mistrzów w walce na tablicach. Z kolei po powrocie do gry, były lider Pelicans stworzy z Drummondem najprawdopodobniej najlepszy podkoszowy duet w całej NBA.
Breaking: Andre Drummond intends to sign with the Lakers once he clears waivers at 5 PM ET, his agent Jeff Schwartz tells @wojespn. pic.twitter.com/S8cagl3ScT
— SportsCenter (@SportsCenter) March 28, 2021
Czytaj także:
NBA. Łakomy kąsek opuszcza Raptors. Norman Powell trafił do Portland Trail Blazers >>
ZOBACZ WIDEO: NBA. Gortat mógł grać w Los Angeles Lakers i Golden State Warriors. "To był błąd popełniony przeze mnie"