EBL. Karuzela transferowa - czas na kolejne zmiany
Karol Wasiek
Wadowski opuści Anwil i pójdzie do Stali?
Z naszych informacji wynika, że agent Igora Wadowskiego prowadzi zaawansowane rozmowy z BM Slam Stalą Ostrów Wielkopolski, która jest na etapie budowania zespołu na kolejne rozgrywki. Wiemy, że w kręgu zainteresowań "Stalówki" jest także Artur Mielczarek. Wadowski spędził dwa ostatnie sezony w Anwilu Włocławek, zobaczył, jak wygląda praca w systemie Igora Milicicia. - Wydaje mi się, że to jest moment, żeby poszedł do klubu, w którym będzie dostawał więcej szans i pokaże swoje umiejętności. Stać go na dobrą grę przez 20-25 minut - mówił o nim niedawno Kamil Łączyński w rozmowie z WP SportoweFakty. Możliwe, że z Anwilu odejdzie także Jakub Karolak, którym interesuje się Start Lublin.
Polub Koszykówkę na Facebooku
WP SportoweFakty
Zgłoś błąd
Komentarze (17)
-
Tańczący z łopatą Zgłoś komentarzwymyślamy u uciekamy tematem od tonącego sramwilu :) Sprytnie :)
-
łopata to stalker UWAGA Zgłoś komentarzstelmeciaki to tak nie działa hahahaha wasze długi nie przejdą na inne kluby tylko dlatego, że wam się tak marzy xD stelmet enea zielona góra kredyciarze
-
Zibi31 Zgłoś komentarzanwil musi jeszcze kupe kasy wydac ponad polowa zawodnikow nie splacona, moga dostac licencje na gre nadzorowana ale maja jeszcze troche czasu
-
Tańczący z łopatą Zgłoś komentarzkłopotów finansowych. Trzeci koszykarz już się myli bo przecież włocłwscy frustraci typu ten niżej wiedzą lepiej hahahaha :D :D :D :D
-
łopata to stalker UWAGA Zgłoś komentarzhah stelmeciaki BAT kredyciaki ładnie się spinają hehehe
-
Nie dla wirusowego zamordyzmu Zgłoś komentarzAnwil bankrut nie spłacił jeszcze nawet zawodników a ma zostać Mistrzem ankietowym?
-
DN 61 Zgłoś komentarzMa ktoś tabletki na ból dolny bo Asphodel potrzebuje.
-
Tańczący z łopatą Zgłoś komentarzRacja! Ankieta powinna brzmieć: Kiedy troluń przestanie jęczyć i beczeć? a) Za rok b) Za 8 lat c) Nigdy. Odpowiedź przynajmniej byłaby prosta.
-
Asphodell Zgłoś komentarzTa ankieta jest zdecydowanie źle zrobiona. Pytanie powinno brzmieć, czy koronawirus znów rozda medale?