Brazylia na kolanach, kompromitacja Italii, Francja bez gola - największe rozczarowania mundialu

Brazylia najbardziej zawiodła 48 lat temu, z kolei Włosi podczas ostatniego mundialu. Prezentujemy faworytów mistrzostw świata, którzy sprawili swoim kibicom wielki zawód.

Konrad Kostorz
Konrad Kostorz
Franck Ribery znacznie lepiej wspomina Euro 2012 aniżeli mundial 2010

10. Portugalia 2002

Mundial w 2002 roku obfitował w sensacyjne rozstrzygnięcia. Nie wyróżniliśmy wpadek Włochów i Hiszpanów, do których w znacznej mierze przyczynili się sędziowie, ale pozostałych niepowodzeń nie sposób usprawiedliwiać błędami arbitrów.

Seleccao udawali się do Korei Południowej i Japonii z ogromnymi nadziejami i mieli ku temu uzasadnione podstawy. Dwa lata wcześniej dotarli aż do półfinału mistrzostw Europy, a w ich składzie nie brakowało gwiazd - drużynie przewodzili Vitor Baia, Rui Costa, Luis Figo, Pedro Pauleta i Nuno Gomes.

Podopiecznym Antonio Oliveiry na mundialu udał się tylko jeden występ - wygrany 4:0 mecz z reprezentacją Polski. Porażki z USA oraz Koreą oznaczały jednak brak awansu do 1/8 finału, co było ogromną sensacją, zwłaszcza że Portugalczycy trafili do jednej ze słabszych grup.

Wyniki:

vs USA 2:3
vs Polska 4:0
vs Korea Południowa 0:1

9. Anglia 2010

Synowie Albionu na wywalczenie tytułu mistrzów świata czekają od 1966 roku, kiedy triumfowali na swojej ziemi. Trzykrotnie w ogóle nie zakwalifikowali się do turnieju finałowego, a tylko raz dotarli do strefy medalowej. Zdecydowanie najsłabiej radzili sobie przed czterema laty w RPA pod skrzydłami Fabio Capello.

Kibice zaczęli mieć obawy już po pierwszy meczu, w którym Wayne Rooney i spółka nie pokonali Amerykanów. Kilka dni później Anglicy zostali wygwizdani przez fanów po bezbramkowym remisie z Algierią. W ostatnim pojedynku fazy grupowej po mękach uporali się ze Słowenią, by w 1/8 finału dostać tęgie lanie od Niemców. Łącznie w czterech występach strzelili tylko dwa gole i do ojczyzny wrócili na tarczy.

Wyniki:

vs USA 1:1
vs Algieria 0:0
vs Słowenia 1:0
vs Niemcy 1:4

8. Hiszpania 1998

Aktualnym mistrzom świata aż do 2010 roku nie wiodło się na mundialach. Dość powiedzieć, że tylko raz (w 1950 roku w Brazylii) znaleźli się w najlepszej "czwórce" turnieju. Spore oczekiwania hiszpańscy kibice mieli przed światowym czempionatem organizowanym we Francji. Javier Clemente powołał wiele gwiazd Realu, Barcelony i Atletico, a część z nich błyszczała w futbolu klubowym (m.in. Andoni Zubizarreta, Fernando Hierro, Raul Gonzalez, Fernando Morientes, Luis Enrique).

Hiszpanie mieli podbić mundial, ale zawiedli. Na inaugurację nie sprostali Nigerii, a w drugim spotkaniu bili głową w mur i ani razu nie pokonali paragwajskiego golkipera. Na otarcie łez La Furia Roja urządziła sobie strzelecki festiwal przeciwko Bułgarii, który na nic się jednak zdał. Dalej przeszły Nigeria i Paragwaj - drużyny o wiele, wiele słabsze od Hiszpanów.

Wyniki:

vs Nigeria 2:3
vs Paragwaj 0:0
vs Bułgaria 6:1

7. Holandia 1990

Pomarańczowi przystąpili do mundialu rozgrywanego na włoskiej ziemi w roli aktualnych mistrzów Europy. W 1988 roku nie mieli sobie równych na Starym Kontynencie, a do dyspozycji Leo Beenhakkera byli tak znani zawodnicy jak Ronald Koeman, Frank Rijkaard, Marco van Basten czy Ruud Gullit.

Holendrzy zdawali się być skazani na sukces, tymczasem nie wygrali ani jednego spotkania! W szczęśliwych okolicznościach zdołali wyjść z grupy, po czym już w 1/8 finału nie sprostali Niemcom. Rozczarowanie w Kraju Tulipanów było wielkie, a selekcjoner musiał pożegnać się z posadą.

Wyniki:

vs Egipt 1:1
vs Anglia 0:0
vs Irlandia 1:1
vs Niemcy 1:2
6. Francja 2010

Po słabiutkim Euro 2008 oczekiwania wobec Trójkolorowych były umiarkowane. Nie zmieniało to jednak faktu, że zespół Raymonda Domenecha przystąpił do rywalizacji jako wicemistrz świata, trafił do niezbyt silnej grupy, a w składzie miał plejadę wybitnych piłkarzy Thierry'm Henry'm i Franckiem Ribery'm na czele.

Francuzi w Republice Południowej Afryki zaprezentowali się katastrofalnie. Na inaugurację po bezbarwnym meczu bezbramkowo zremisowali z Urugwajem, a w drugim meczu ulegli Meksykowi. W drużynie ujawniły się konflikty (Nicolas Anelka miał obrazić selekcjonera), a roszady w podstawowym składzie nie pomogły uniknąć kolejnego upokorzenia w postaci porażki z gospodarzem MŚ.

Wyniki:

vs Urugwaj 0:0
vs Meksyk 0:2
vs RPA 1:2

Który z faworytów MŚ 2014 okaże się największym rozczarowaniem?

zagłosuj, jeśli chcesz zobaczyć wyniki

Polub Piłkę Nożną na Facebooku
inf. własna
Zgłoś błąd
Komentarze (6)
  • AntyFarsa Zgłoś komentarz
    Niemcy Niemcy ponad wszystko!
    • Krzaczus Zgłoś komentarz
      Tak z innej beczki dlaczego Sportowefakty nie zdementowały newsa o Skorży w Zawiszy o którym wczoraj informowały?
      • Immobile Zgłoś komentarz
        Dlaczego nie jest wspomniane,ze Anglia odpadła w 2010 z powodu koszmarnego błędu arbitra?Gdyby gol został uznany byłoby 2-2 i Anglia nie musiałaby ryzykowac w 2 połowie i sie
        Czytaj całość
        odsłaniac.Własnie dlatego Niemcy strzelili kolejne 2 bramki.Skontrowali Anglikow szukajacych wyrownania.Duzy minus Panie Kostorz vel Marco er ;D