Podopieczni Marcina Brosza potrzebowali zwycięstwa, aby awansować do fazy pucharowej mistrzostw Europy U-19. Za faworyta niedzielnego starcia byli uznawani Włosi, aczkolwiek Biało-Czerwoni zaczęli mecz z wysokiego C.
Reprezentanci Polski zwłaszcza w pierwszej odsłonie stwarzali zagrożenie pod bramką przeciwników. W akcji w ósmej minucie spotkania wypracowali sobie jednobramkowe prowadzenie nad zespołem "Azzurrich".
Na lewej flance odnalazł się Dawid Bugaj, po czym przekazał piłkę zdecydowanie lepiej ustawionemu Igorowi Strzałkowi. Związany z Legią Warszawa pomocnik długo się nie zastanawiał i mocno huknął z dystansu. Piłka przełamała ręce Davide Mastrantonio. Nie da się ukryć, że golkiper mógł zachować się dużo lepiej.
Było to drugie trafienie Strzałka podczas trwającego turnieju. 19-latek zdobył jedną z bramek w wygranym 2:0 starciu grupowym z Maltą.
ZOBACZ WIDEO: #dziejesiewsporcie: co on wyprawiał! Kapitalna postawa bramkarza
Niestety, radość młodych Polaków nie trwała zbyt długo. Reprezentacja Włoch doprowadziła do wyrównania w 34 minucie, kiedy swoją obecność na boisku zaznaczył Luis Hasa.
Czytaj więcej:
Przeprowadzka nie dojdzie do skutku? Dementi ws. gwiazdy Rakowa
"Nikt nie jest ważniejszy niż sam klub". Przestroga dla Mbappe