Decydował jeden strzał. Najlepsi I-ligowcy 4. kolejki

Zdjęcie okładkowe artykułu: Newspix / JAROSLAW OLSZEWSKI/FOTOPYK / Na zdjęciu: Adrian Paluchowski
Newspix / JAROSLAW OLSZEWSKI/FOTOPYK / Na zdjęciu: Adrian Paluchowski
zdjęcie autora artykułu

Piłkarze strzelili tylko po jednym golu w aż sześciu meczach. Gracze, którzy rozstrzygnęli zacięte pojedynki, zajęli pozycje w jedenastce 4. kolejki Fortuna I ligi.

Radosław Janukiewicz (Chojniczanka, 1*)

Zawodnik Chojniczanki zachował czyste konto w wygranym 1:0 meczu z Bruk-Betem Termalicą Nieciecza. Radosław Janukiewicz jest pierwszym bramkarzem w sezonie, na którego pokonanie nie znaleźli sposobu Pomarańczowi. Efektownie interweniował po strzałach Romana Gergela, Florina Purece oraz Dawida Kalisza. Piłkarze ofensywni lidera byli bezradni do końcowego gwizdka.

* - liczba nominacji do "11" kolejki

Czytaj także: Chojniczanka bije liderów. Bruk-Bet Termalica Nieciecza zatrzymany

Michał Czarny (Puszcza Niepołomice, 1)

Drużyna z Niepołomic skutecznie broniła w wygranym 1:0 meczu z Chrobrym Głogów. W ofensywie miała problem, mimo to potrafiła zadać przeciwnikowi decydujący cios. Przy golu Jakuba Bąka asystował Michał Czarny. Tradycyjnie dobrze odnalazł się przy stałym fragmencie gry. Puszcza z siedmioma punktami jest blisko najlepszych w tabeli.

ZOBACZ WIDEO Sandro Kulenović wygwizdywany przez kibiców Legii. "Powstała już teoria spiskowa, dlaczego gra"

Arkadiusz Najemski (Wigry Suwałki, 1)

Wigry Suwałki musiały trochę poczekać na pierwsze zwycięstwo w sezonie. Zakończony wynikiem 1:0 mecz z Podbeskidziem Bielsko-Biała rozstrzygnął Arkadiusz Najemski. Strzelił pierwszego gola w sezonie, ale już trzeciego w tym roku.

Dawid Gojny (GKS 1962 Jastrzębie, 1)

Także po raz pierwszy skierował piłkę do bramki Dawid Gojny. W pojedynku GKS-ów zabrał się za wykonanie rzutu karnego i noga mu nie zadrżała. Drużyna z Jastrzębia-Zdroju prowadziła dzięki uderzeniu lewego defensora, ale nie zachowała przewagi i musiała zadowolić się remisem 1:1.

Grzegorz Tomasiewicz (Stal Mielec, 1)

Po dwóch nieudanych meczach Stal ruszyła do ataku w wygranym 2:0 spotkaniu z Olimpią Grudziądz. Niebezpieczny dla przeciwników był Grzegorz Tomasiewicz. Ten zawodnik otworzył wynik, dobijając uderzenie Krystiana Getingera z rzutu wolnego. Także w innych sytuacjach starał się zaskoczyć bramkarza beniaminka. Po faulach na Tomasiewiczu przyjezdni byli napominani kartkami.

Grzegorz Lech (Stomil Olsztyn, 1)

Drużyna z Olsztyna rozpędza się. Po pierwszym zwycięstwie na własnym stadionie wygrała również na wyjeździe. Jedynego gola na stadionie Odry Opole strzelił Grzegorz Lech. Doświadczony pomocnik nie pozwolił sobie na błąd podczas wykonywania rzutu karnego. W poprzednich rozgrywkach był najskuteczniejszym piłkarzem Stomilu i identycznie jest na początku bieżących.

Robert Janicki (Warta Poznań, 1)

Zieloni odnieśli drugie z rzędu zwycięstwo na wyjeździe. Drużyna Piotra Tworka pokonała 2:0 Radomiaka Radom, a pierwsze skrzypce w drugiej linii grał Robert Janicki. Swój dobry występ podsumował golem zamykającym wynik.

Czytaj także: Zagłębie Sosnowiec wygrało mecz spadkowiczów. Rozpędzona Warta Poznań

Mateusz Marzec (GKS Bełchatów, 1)

Beniaminek zdobył pierwszy punkt na wyjeździe. W meczu z imiennikiem z Jastrzębia-Zdroju przegrywał, ale zdążył odpowiedzieć na trafienie Dawida Gojnego w ostatnim kwadransie. To zasługa Mateusza Marca, który przymierzył do bramki przeciwnika. Na dodatek jego gol był przedniej urody.

Mateusz Klichowicz (Sandecja Nowy Sącz, 1)

Drużyna Tomasza Kafarskiego miała dużo wyczucia w obronie i po prostu szczęście, dzięki czemu nie straciła bramki w wygranym 1:0 meczu z GKS-em Tychy. Po przeciwnej stronie boiska okazała się skuteczniejsza od Trójkolorowych. Decydującego gola strzelił Mateusz Klichowicz pięć minut przed końcem podstawowego czasu.

Gracjan Jaroch (Warta Poznań, 1)

Napastnik Warty Poznań jest w wysokiej formie strzeleckiej na początku sezonu. W czterech kolejkach strzelił trzy gole. W weekend Gracjan Jaroch pokonał bramkarza Radomiaka Radom w wygranym 2:0 spotkaniu. Z Jarochem na desancie Warta awansowała na pozycję wicelidera.

Adrian Paluchowski (Stal Mielec, 1)

Napastnik Stali Mielec strzelił gola w drugim meczu z rzędu. W przegranej 1:4 konfrontacji z Podbeskidziem Bielsko-Biała trafienie Paluchowskiego było honorowe. Tym razem jego gol pomógł w odniesieniu zwycięstwa 2:0 z Olimpią Grudziądz. Doświadczony zawodnik wygrał w sytuacji sam na sam z bramkarzem po prostopadłym podaniu.

Źródło artykułu: WP SportoweFakty
Kto był najlepszym piłkarzem 4. kolejki Fortuna I ligi?
Radosław Janukiewicz
Gracjan Jaroch
Arkadiusz Najemski
Grzegorz Tomasiewicz
Inny zawodnik
Zagłosuj, aby zobaczyć wyniki
Trwa ładowanie...
Komentarze (0)