Liga Europy: Rangers FC - Lech Poznań. Maciej Żurawski wskazuje atut Kolejorza

Zdjęcie okładkowe artykułu: Newspix / MICHAL CHWIEDUK / FOKUSMEDIA.COM.Pl / Na zdjęciu: Maciej Żurawski
Newspix / MICHAL CHWIEDUK / FOKUSMEDIA.COM.Pl / Na zdjęciu: Maciej Żurawski
zdjęcie autora artykułu

- Rangersi stracili wielką broń - przekonuje Maciej Żurawski, były piłkarz Celticu. W czwartek Lech Poznań w drugiej kolejce Ligi Europy zagra na wyjeździe z Rangers FC.

Rangers FC to najbardziej utytułowany szkocki klub. 54-krotny mistrz kraju, 33-krotny zdobywca Pucharu Szkocji, 27-krotny triumfator Pucharu Ligi. Trenerem zespołu jest Steven Gerrard. Praca legendy Liverpoolu w Glasgow jest oceniana bardzo pozytywnie. W poprzednim sezonie Szkoci pozwolili złudzeń Legię Warszawa, awansując do fazy grupowej Ligi Europy.

Rok wcześniej Rangers FC mieli jednak potężny atut w postaci kibiców, którzy byli przysłowiowym "12" zawodnikiem drużyny na stadionie Ibrox.

- Rangersi stracili wielką broń, którą są kibice. Gdyby fani mogli być na trybunach, Lech miałby dużo trudniej i musiałby nastawić się na cięższą przeprawę. Ich rywale nie są wielkim zespołem. To solidna europejska drużyna, w której nie ma wielkich gwiazd. Na pewno są jednak w dobrym momencie - podkreśla Maciej Żurawski w rozmowie z "TVP Sport".

ZOBACZ WIDEO: Liga Europy. Piłkarz Lecha Poznań przestrzega przed rywalem. Wskazał, na co trzeba zwrócić szczególną uwagę

To właśnie obecna forma jest największym atutem gospodarzy, którzy w tym sezonie nie przegrali meczu. Są liderem ligi szkockiej, na dwanaście spotkań wygrali dziesięć i stracili tylko trzy gole. W pucharach też idą jak burza. Rozbili Lincoln FC 5:0, holenderski Willem II 4:0, a w ostatniej rundzie eliminacji ograli Galatasaray (2:1).

- W Szkocji to Rangersów uznaje się za faworyta spotkania. Gdy myślimy o drużynach z tego kraju, przychodzi nam do głowy siermiężny, ciężki futbol. To jednak się zmienia, bo jest tam coraz więcej kombinacyjnej gry. Nie gra się ciągle długiej piłki. Wciąż dużo zależy jednak od dośrodkowań - dodaje były reprezentant Polski.

Lech przyleciał do Glasgow osłabiony. Jakub Kamiński, Djordje Crnomarkovic, Pedro Tiba mają kontuzje, a Bohdan Butko wraca po urazie.

Spotkanie Rangers - Lech Poznań w czwartek 29 października o godzinie 21.00. Transmisja: TVP 2 i Polsacie Sport.

Zobacz także: Leszek Dyja: Jakub Błaszczykowski nie odpuści mistrzostw Europy

Zobacz także: Mocne oświadczenie adwokatów ws. Cezarego Kucharskiego. "Zabrano dzieciom komputery"

Źródło artykułu:
Czy Lech Poznań wygra z Rangers FC?
Tak
Nie
Zagłosuj, aby zobaczyć wyniki
Trwa ładowanie...
Komentarze (0)