Gdzie są chłopcy z tamtych lat? "Zmiana szyldu" nie jest taka łatwa
9 lat po Igrzyskach Olimpijskich w Barcelonie nadzieję w nasze serca wlała reprezentacja Polski U-18 (według starego nazewnictwa - dziś to byłaby kadra U-19) Michała Globisza, która została mistrzem Europy w swojej kategorii wiekowej.
W Finlandii, gdzie rozgrywany był turniej finałowy, biało-czerwoni z roczników 1982 i 1983 w fazie grupowej rozbili 4:1 Hiszpanię, której dwa lata wcześniej ulegli w finale ME U-16, pokonali Danię (3:2) i zremisowali z Belgią (1:1), a w finale nie dali szans Czechom (3:1).
Zespół Globisza miał dostarczyć kadrowiczów pełną gębą, tymczasem okazało się, że nikt z mistrzowskiej "18" nie został pierwszoplanową postacią pierwszej reprezentacji, a karierę międzynarodową zrobił tylko Tomasz Kuszczak. W kadrze A zagrali jeszcze Paweł Golański (14A), Przemysław Kaźmierczak (12A), Rafał Grzelak (2A), Sebastian Mila (30A), Łukasz Madej (3A), Wojciech Łobodziński (23A), Łukasz Mierzejewski (5A) i Paweł Brożek (37A), ale żaden z nich nie odegrał w dorosłej reprezentacji poważnej roli, a w kadrze na EURO 2012 znalazł się tylko Brożek. Z pokolenia zawodników, którzy w 2012 roku byli w sile piłkarskiej wieku!
Paweł Kapsa, Karol Piątek, Łukasz Nawotczyński, Błażej Radler, Adrian Napierała i Mateusz Żytko balansują między ekstraklasą a I ligą, a Robert Sierant,
Dariusz Zawadzki i Łukasz Pachelski przepadli na peryferiach futbolu...
-
noos Zgłoś komentarzMałe a raczej duże sprostowanie -słynne "Zmieniamy szyld i jedziemy dalej!" to cytat z Brzęczka.....który Wojtus sobie przywłaszczył
-
Grek Zorba Zgłoś komentarzMoja odpowiedź, dlaczego u nas jest TAK
-
WEZARD Zgłoś komentarzJanczyk... 26 lat i nie ma chłopa. Sypniewski II