Najgorsi piłkarze 27. kolejki T-Mobile Ekstraklasy!

 Redakcja
Redakcja

Patryk Mikita (Widzew Łódź)
Wszedł na boisko w drugiej połowie i praktycznie nie potrafił podjąć dobrej decyzji na boisku. Wypożyczony z Legii zawodnik grał tak, jakby chciał prowadzić własną grę. W efekcie zepsuł mnóstwo podań, wdawał się w bezsensowne dryblingi a pod koniec meczu zabrał piłkę Cetnarskiemu, który nieobstawiony w polu karnym czekał na wykończenie akcji. Jeden z kolejnych niewypałów transferowych Widzewa - irytował się nasz korespondent.

Polub Piłkę Nożną na Facebooku
inf. własna
Zgłoś błąd
Komentarze (2)
  • TomaszLKP Zgłoś komentarz
    Ci najlepsi teoretycznie to leszcze więc po co wybór na najgorszego jak już gorzej być nie może ;)
    • Sawczenkos Zgłoś komentarz
      Ten Ojamaa to by się mógł uczyć od tego Dudy. W trzy tygodnie ten zrobił więcej niż Ojamaa w rok chyba. Nie wiem po co Legii taki zawodnik.