Najgorsi piłkarze 27. kolejki T-Mobile Ekstraklasy!
Redakcja
Henrik Ojamaa (Legia Warszawa)
Skrzydłowy Legii siał dużo wiatru w polu, jak z przedszkolakiem bawił się z Matrasem, ale nic z tego nie wynikało. Estończyk kończył swoje akcje albo posłaniem piłki w kosmos albo niedokładnym dograniem do kolegi. Choć zdecydowanie częściej szukał indywidualnych rozwiązań, co było najgorszym z możliwych pomysłów.
Polub Piłkę Nożną na Facebooku
inf. własna
Zgłoś błąd
Komentarze (2)
-
TomaszLKP Zgłoś komentarzCi najlepsi teoretycznie to leszcze więc po co wybór na najgorszego jak już gorzej być nie może ;)
-
Sawczenkos Zgłoś komentarzTen Ojamaa to by się mógł uczyć od tego Dudy. W trzy tygodnie ten zrobił więcej niż Ojamaa w rok chyba. Nie wiem po co Legii taki zawodnik.