Jarmark Europa: Faraon w Księstwie, Arkadiusz Milik dostał nowego konkurenta

Sebastian Szczytkowski 21 Lipca 2015, 08:22

Turcja
Lato transferowe w Turcji jest gorące. Wiele już o nim powiedziano, a piłkarskie projekty, które powstają w Stambule oraz w Antalyi są interesujące i mogą stanowić nowe, silne punkty na mapie. Nad Bosforem wylądowali ostatnio Robin van Persie, Lukas Podolski oraz Samuel Eto'o. Nie udało się ostatecznie pozyskanie przez Antalyaspor - Ronaldinho, który wrócił do ojczyzny.

Tak spektakularne transfery ciągną za sobą nieraz absurdalnie brzmiące plotki. La Marzia poinformowała chociażby o możliwej przeprowadzce Francesco Tottiego z AS Romy do Antalyasporu. Bardziej realne jest, że w szatni pojawi się Antonio Cassano, a potwierdzonym transferem jest roczne wypożyczenie reprezentanta Słowenii Dejana Lazarevicia z Chievo.

Głośnych wzmocnień pozazdrościł lokalnym rywalom Besiktas Stambuł i spróbował przekonać do powrotu nad Bosfor Ricardo Quaresmę. "Cigano" grał dla czarno-białych na początku dekady, a że nie ma nic przeciwko powrotom, udowodnił swoimi występami dla FC Porto. Besiktas zagiął również parol na kapitana reprezentacji Węgier Balazsa Dzsudzsaka, który ma ochotę na zmianę klimatu po latach w Dynamie Moskwa.

Spośród innych ruchów warto odnotować przejście Emre Belozoglu do Istanbul BB, a Cristobala Jorquery do Bursasporu. Dla Krokodyli nie będzie natomiast grać Sebastien Frey. Kiedyś duży rywal Artura Boruca okazał się zbyt dużym obciążeniem budżetu, więc Francuz może sobie szukać nowego pracodawcy. Prawdopodobnie wróci do ojczyzny albo do Włoch.