Lech Poznań ukarany zamknięciem stadionu - to już trzecia taka sankcja w najnowszej historii

 Redakcja
Redakcja
Mecz z Piastem Gliwice sporo kibiców oglądało na telebimie ustawionym pod stadionem

Kiedy Kolejorz rozgrywał poprzednie spotkania przy pustych trybunach? Ostatnie miało miejsce na inaugurację ubiegłego sezonu - 20 lipca 2014 roku, gdy rywalem poznaniaków był Piast Gliwice. Na świecącym pustkami obiekcie gospodarze zwyciężyli 4:0, a fani oglądali pojedynek na telebimie ustawionym pod wejściem na trybuny.

Przyczyną takiej kary było odpalenie rac w trakcie potyczki z Ruchem Chorzów kończącej poprzedni sezon. Wojewoda wielkopolski początkowo chciał zamknąć tylko "kocioł", lecz ostatecznie sięgnął po bardziej dotkliwą sankcję, gdyż nie otrzymał od klubu gwarancji, że osoby z tej części obiektu zostaną pozbawione możliwości obejrzenia meczu.

Lech Poznań nałoży zakazy stadionowe dla winowajców incydentu z flagą. Co z odpowiedzialnością finansową?

Polub Piłkę Nożną na Facebooku
inf. własna
Zgłoś błąd
Komentarze (5)
  • maziniopl Zgłoś komentarz
    Chamy i chamstwo Poznańskiej ziemi nie widzi że szkodzi swoim piłkarzom , niech sam jeden debil z drugim wyjdzie na ulice i obija sie pałą a nie zabiera radość z meczu prawdziwym kibicom
    Czytaj całość
    a nie kibolom
    • Henryk Zgłoś komentarz
      Splendoru Lechowi na pewno takie zachowanie Kibiców nie przydaje.
      • siber Zgłoś komentarz
        Barany , debile -niczego nie umieją się nauczyć .Ciekawe ,czy chwycą tych 2-3 debili i porządnie ukażą by odstraszać innych ! Nie bez winy są tu również działacze Lecha ! Widać
        Czytaj całość
        ,że UEFA ma "oko" na polskie kluby i kibiców. No ale co tam, głąby po dopalaczach są mocni i "mogą' wszystko !!
        • omniscient Zgłoś komentarz
          Kibice Lecha! Jest takie coś co znamy od wczesnej starożytności, co jest oznaka ucywilizowania, co sprawia że możemy się czuć wyjatkowi w świecie zwierzat, dzięki czemu nie musimy się
          Czytaj całość
          bać sasiada czy obcej osoby. To coś nazywamy prawem. Sa prawa ogólne czyli dla wszystkich i sa prawa szczególne wynikajace z sytuacji, miejsca przebywania i kontkretnych czynności. Prawo szczególne pisza właściciele obiektów, firm i instytucji a także organizatorzy różnych imprez, wycieczek, atrakcji. Prawo ogólne i szczególne maja coś wspólnego. Za łamanie i jednych i drugich przewidziane sa sankcje i kary. Jeśli więc kibice Lecha bierzecie udział w imprezach pod egida UEFA czy PZPN to macie obowiazek znać ich prawa i się do nich dostosować a nie je łamać by później wylewać żale za kary nałożone na klub. Kibice nie łamiacy prawa powinni pomagać organom ścigania by uniknać zbiorowego ponoszenia kary a klub powinien eliminować łamiacych prawo tym bardziej że ma stadion pełen monitoringu i elektroniki. Dziękuje i pozdrawiam kibiców prawdziwie kibicujacych Lechowi.
          • Kike Zgłoś komentarz
            A decyzja odnośnie Kukesi kiedy ? Bo zdaje się miała być dzisiaj.