Jak wielkie gwiazdy radziły sobie w Ekstraklasie?
Salenko to jeden z dwóch królów strzelców mistrzostw świata, jaki kiedykolwiek zagrał w polskiej lidze. Pierwszym oczywiście był Grzegorz Lato - najlepszy strzelec Weltmeisterschaft '74. Salenko natomiast po koronę sięgnął 20 lat później podczas turnieju rozgrywanego w Stanach Zjednoczonych, dzieląc się nią z Christo Stoiczkowem.
W 1992 roku zagrał jeden mecz w reprezentacji Ukrainy, ale rok później był już reprezentantem Rosji, z którą w 1994 pojechał na mundial do USA. W meczu grupowym z Kamerunem zdobył pięć bramek, a jedno trafienie zaliczył też w spotkaniu ze Szwecją. Co ciekawe, pięć lat wcześniej był królem strzelców MŚ U-20 i do dziś jest jedynym piłkarzem, który zdobył Złotego Buta zarówno młodzieżowego mundialu, jak i seniorskich MŚ.
Po meczu z Kamerunem nigdy już nie zagrał w reprezentacji Rosji, a do Pogoni Szczecin trafił w 2000 roku, czyli w sześć lat po udanym dla niego turnieju za Atlantykiem. To tak jakby - nie przymierzając - w Polsce grał dziś król strzelców Euro 2008 David Villa , który przeniósł się teraz z Atletico Madryt do australijskiego Melbourne FC.
Cała przygoda Salenki z Ekstraklasą to jeden, 17-minutowy występ przeciwko Stomilowi Olsztyn. Portowcy byli jego ostatnim klubem w karierze, którą zakończył w wieku ledwie 31 lat.
-
zibi 12 Zgłoś komentarzśmiechu warte.