Listopad jest dla nich bardzo udany. Oni zapunktowali u Adama Nawałki

Marcin Górczyński
Marcin Górczyński


Bartosz Bereszyński  

Wielki talent, który niedawno zatrzymał się w rozwoju. Bereszyński ponownie ruszył jednak z kopyta. Po świetnych występach w barwach Legii Warszawa przyszedł czas na reprezentację. Biało-czerwonej koszulki nie zakładał od dwóch lat, a ze Słowenią wyglądał jak rutyniarz. Odważnie włączał się do akcji w ofensywie, nie pozwolił rozszaleć się rywalom na swojej stronie i gasił ich zapędy w zarodku. Na prawej obronie istnieje życie oprócz Łukasza Piszczka. Największy plus spotkania we Wrocławiu.
Czy reprezentacji Polski potrzeba "świeżej krwi"?

zagłosuj, jeśli chcesz zobaczyć wyniki

Polub Piłkę Nożną na Facebooku
inf. własna
Zgłoś błąd
Komentarze (3)
  • Waldemar Skrzypczak Zgłoś komentarz
    Obserwowałem Bereszyńskiego przez cały mecz . Zostawił serce na murawie. Był wszędzie i radził sobie bardzo dobrze. Wspaniły piłkarz. W przeciwieństwie do Zielińskiego. Bardzo dużo
    Czytaj całość
    zepsuł w czasie tego meczu . Niestety Krychowiak i Kapustka to samo. Reszta przyzwoicie. Brakuje Glika i przede wszystkim Roberta. Ale doskonale rozumie taka decyzje . Mecz towarzyski, a oni mają jeszcze niezłą harówkę w klubach. P.s oczywiście niechcący pominąłem Kubę. O nim nie zmieniam zdania od zawsze. Wspaniały piłkarz i człowiek
    • Damian99 Zgłoś komentarz
      moim zdaniem góralski nie pokazał nic ciekawego