Oni chcą kupić Piotra Zielińskiego. Od pieniędzy i sławy może się zakręcić w głowie!

Paweł Kapusta
Paweł Kapusta

Manchester United

W ostatnich dniach pojawiła się informacja o tym, że nawet mimo związania się długim kontraktem z Napoli, na dodatek nawet mimo ustalenia klauzuli odstępnego na astronomiczną wręcz kwotę, wciąż o zakontraktowaniu Polaka myślą kluby angielskie. Dziennikarze pracujący dla Gianlucadimarcio.com, ale współpracujący również z ESPN poinformowali, że podczas ostatniego meczu ligowego z Atalantą obecny był wysłannik Manchesteru United. Pod lupą znaleźć się mieli Elseid Hysaj, Franck Kessie oraz właśnie "Zielu".

Polak na Wyspy mógł w przeszłości trafić wielokrotnie. Pierwszy raz - jeszcze jako dziecko, wówczas nie zgodzili się na to rodzice, którzy uważali, że zbyt wczesne wypuszczenie syna w świat byłoby błędem. Drugi raz - przed Euro 2016, gdy o Zielińskiego dopytywał Juergen Klopp. Takie plotki nie są więc niczym nowym. Czy poradziłby sobie w angielskiej lidze? Aby było to możliwe, Polak musiałby się jeszcze podciągnąć z gry w defensywie.

- Jest wielka szansa, że będziemy mieli kolejną, piłkarską gwiazdę na salonach Europy, ale do tego potrzeba jeszcze pracy i czasu. Zieliński musi pokazywać się nie tylko w grach ligowych, ale także w reprezentacji - uważa z kolei Piotr Czachowski, były reprezentant Polski grający w przeszłości we włoskiej lidze, aktualnie komentujący mecze w telewizji Eleven.

Czy Piotr Zieliński ma potencjał, żeby w przyszłości zagrać w Realu Madryt?

zagłosuj, jeśli chcesz zobaczyć wyniki

Polub Piłkę Nożną na Facebooku
inf. własna
Zgłoś błąd
Komentarze (6)
  • gregory62 Zgłoś komentarz
    Ale trzeba się cieszyć forma "Ziela" rośnie na Czarnogórców !!!
    • Tadeusz Mendyka Zgłoś komentarz
      a taaaaaa...najlepiej do Realu. Gdyby nawet to skonczy tam tak jak Krychowiak w Paryżu. Fantastyczna rzecz że mamy talenty ale troche pokory, realnego myslenia..
      • Rozpierdek Zgłoś komentarz
        Ledwo co się skończyło na zachodzie okienko transferowe, do następnego jeszcze sporo czasu, a już redaktorki zaczęli pompować balon transferowy. Widać trzeba z czegoś żyć, ale
        Czytaj całość
        dlaczego z pisania głupot???
        • siber Zgłoś komentarz
          Obserwowanie zawodnika nie oznacza ,że tyle klubów lub chociaż jeden zechce go kupić .Znów mamy następnego pismaka ,który sieje propagandę doskonałości tego gracza ! Jak to później
          Czytaj całość
          wychodzi przekonał się prawie pana imiennik z nazwiska .
          • Imisirah Zgłoś komentarz
            Jakby Piotrek czytał te arty zapewne czułby się jak Messi.