Nie tylko Misztal. Boruc, Tomaszewski i inni też strzelali gole!
Maciej Kmita
Swego czasu bohaterem Standardu Liege był Sinan Bolat. W meczu ostatniej kolejki fazy grupowej Ligi Mistrzów 2009/2010 z AZ Alkmaar ten turecki golkiper przedłużył przygodę swojej drużyny z rozgrywkami UEFA.
Bolat w ostatnich sekundach spotkania pobiegł w pole karne rywala i po dośrodkowaniu z rzutu wolnego popisał się pięknym strzałem głową, po którym piłka wpadła do bramki Holendrów. Standard co prawda odpadł z rozgrywek Ligi Mistrzów, ale dzięki wywalczonemu w spotkaniu z AZ punktowi zapewnił sobie miękkie lądowanie w 1/16 finału Ligi Europy.
Polub Piłkę Nożną na Facebooku
inf. własna
Zgłoś błąd
Komentarze (1)
-
Tomasz Spolski Zgłoś komentarzGol Sidorczuka to druga liga austriacka, a nie Bundesliga.