Zmieniali reprezentacje jak rękawiczki
Bartosz Zimkowski
W marcu 2013 roku ówczesny napastnik Atletico Madryt otrzymał powołanie do reprezentacji Brazylii, gdzie się wychował. Zadebiutował w dorosłej kadrze, ale jedynie w meczach towarzyskich. To go uratowało, ponieważ kilka miesięcy później w jego imieniu hiszpańska federacja wysyłała prośbę do FIFA o możliwość gry Costy dla ich reprezentacji. Ostatecznie światowa federacja wyraziła zgodę, ale w Brazylii piłkarz był stracony. Nie potrafiono zrozumieć, jak można zrezygnować z gry dla Canarinhos, "o której marzą miliony ludzi w Brazylii".
Polub Piłkę Nożną na Facebooku
inf. własna
Zgłoś błąd
Komentarze (0)