Milik poderwał Jessikę w centrum handlowym, gdy miał tylko 17 lat i nie zarabiał milionów. - Pamiętam, że szukałam wtedy prezentu dla męża mojej siostry. Czułam, że ktoś cały czas na mnie zerka. Nagle podszedł do mnie Arek i zaczął rozmowę - zdradziła Ziółek w "Super Expressie".
Polub Piłkę Nożną na Facebooku
inf. własna/Instagram
Zgłoś błąd
Komentarze (2)
-
yes Zgłoś komentarz
"...przyznała, że po cichu marzy o ślubie z piłkarzem SSC Napoli" - może ona da pierścionek, w ramach równouprawnienia. Marzy po cichu a mówi na całą Europę... -
Hampelek Zgłoś komentarz
ale jej się marzy. A skąd on weźmie pieniądze na pierścionek? Musi chłopak uzbierać po 100 zł co miesiąc
yes
Zgłoś komentarz