El. ME 2020: Austria - Polska. Rywale boją się naszych strzelb

Paweł Kapusta
Paweł Kapusta
Znakomita seria reprezentacji Austrii w eliminacjach mistrzostw Europy. Ostatnia porażka? 2011 rok!

Przerwać serię

"Kronen Zeitung" przypomina także o znakomitym bilansie austriackiej kadry w meczach eliminacji mistrzostw Europy. Nasi czwartkowi przeciwnicy nie przegrali w eliminacjach Euro od 13 meczów. Ostatnią taką porażkę zaliczyli 2 września 2011 roku. Przegrali wówczas z Niemcami w Gelsenkirchen 2:6.

Później rozpoczęła się wspaniała seria: dziesięć zwycięstw i trzy remisy. Co ciekawe, dziewięć ostatnich meczów eliminacji mistrzostw Europy, przed francuskim czempionatem, Austriacy wygrali.

Forma Austriaków nie jest jednak straszna naszym kadrowiczom. - Awans na Euro 2020 to nasz obowiązek. Czujemy się mocni, chcemy pokazać, że stać nas na wygrywanie z najlepszymi. I że każdy powinien się nas bać! - mówił podczas wtorkowego spotkania z dziennikarzami Jan Bednarek, środkowy obrońca reprezentacji Polski, który najpewniej pojawi się w czwartek w wyjściowym składzie.

Czy reprezentacja Polski wygra swoją grupę eliminacyjną Euro 2020?

zagłosuj, jeśli chcesz zobaczyć wyniki

Polub Piłkę Nożną na Facebooku
inf. własna / Kronen Zeitung / Sport24 / Neatkariga
Zgłoś błąd
Komentarze (19)
  • Peter2016 Zgłoś komentarz
    akurat Lewego nie ma co się bać, będzie się przewracał i machał rękoma cały mecz
    • Tomasz Matuska Zgłoś komentarz
      Tak szczególnie Milik mój osobisty ulubieniec fajtłapa w reprezentacji
      • Ziksi Zgłoś komentarz
        Wyjątkowy Piątek. Zarozumialosc, pycha, próżność, pan piłkarz to są cechy, które kompletnie do niego nie pasują. Od B klasy po ekstraklasę w większości określają uczestników...
        • Łukasz Glod Zgłoś komentarz
          Nie ma się czego bać.
          • petroo Zgłoś komentarz
            Możecie się nie zgodzić ale ja bym widział tym razem Lewandowskiego jako cofniętego a Piątka na szpicy a żeby stworzyć to miejsce dla dwóch napastników to bym poświęcił pozycję
            Czytaj całość
            Zielińskiego - gra w Napoli nawet niezle ale w reprezentacji mam wrażenie, że szuka tylko aby szybko piłkę klepnąć gdzieś do boku po czym wcale nie wychodzi na jakąś sensowną pozycję żeby znowu piłkę otrzymać tylko stoi schowany za defensywnym pomocnikiem przeciwników. Zgadzam się, że gra lewą i prawą nogą i jest świetny technicznie ale na drugiej stronie szali jest -kiepskie wystawianie się, szukanie tylko łatwych rozwiązań, słaby pressing, słaba agresja w pozytywnym tego słowa znaczeniu no i w obronie też raczej słabo. Lewy natomiast notuje dużo asyst i potrafi zagrać kombinacyjnie a do tego będzie miał wystarczająco sił aby nadążyć za atakiem. W pomocy dwóch defensywnych pomocników ale takich co czasem potrafią coś w miarę dokładnego zagrać do przodu - nie wiem jak z formą krychowiaka ale jak w miarę to moze on i Linetty. Na skrzydłach chyba nie pozostaje nic innego jak Grosicki z Błaszyczykowskim - nie są w zbyt dobrej formie ale nie widać kogoś kto zagrałby lepiej. Milik na drugą połowę za Piątka lub ewentualnie gdybyśmy musieli gonić to za Błaszczykowskiego.
            • Maciek Sikorski Zgłoś komentarz
              z nadzieja bede ogladal mecz,lecz sie boje o taktyke.trener jest niestety z pierwszej lapanki.pilkarze sa spoko,poza paroma nazwiskami.tylko POLSKA moze wygrac ten mecz i chlopaki DO BOJU
              Czytaj całość
              !!!!!!!!!!!!!!!!!!
              • KORDI Zgłoś komentarz
                Mam nadzieję że się pomyle 3-1 Austria niestety.
                • Marcin Derbowski Zgłoś komentarz
                  Austria Polska 3:1, Polska Łotwa 0:1 i oby wreszcie zwolnienie "trenera"
                  • The-Wraith Zgłoś komentarz
                    Polska 0 : 3 Austria, to moje przewidywania na ten mecz...
                    • Wlodek Karkowski Zgłoś komentarz
                      Będzie łomot......:-/
                      • j.kul Zgłoś komentarz
                        JAKOS ta kadra nie przemawia -mialy byc zmiany a wrucilo stare i chyba nie tylko o tez pompowanie kadry jak przed rosja a potem wstyd-czyzby powturka z rozrywki
                        • Kombinat Budowlany-Fazik Zgłoś komentarz
                          Nie ma sie co dziwic,ze sie boja,kazdy mecz kadry,to przynajmniej 3 bramki...
                          • lewybdg Zgłoś komentarz
                            co z tego jak bojaźliwy brzęczek wystawi jedną strzelbę, drugą wstawi jak będziemy przegrywać ale wtedy będzie za późno..