Roberta Lewandowskiego droga na szczyt: od Chorzowa, przez Poznań, Dortmund, Berlin do Monachium
Kat Borussii, rekordzista Der Klassiker
W sezonie 2018/2019 Borussia rzuca Bawarczykom poważne wyzwanie. Bayern pierwszy raz od 2010 roku nie zostaje mistrzem jesieni, ale wiosną przewaga BVB nad obrońcą tytułu topnieje. Swój udział ma w tym Lewandowski, który po zimowej przerwie strzela jak na zawołanie i w końcu spycha Lukę Jovicia ze szczytu listy strzelców.W trakcie pościgu za Borussią Lewandowski debiutuje też jako kapitan Bayernu (9 lutego w meczu z Schalke 04 Gelsenkirche) i zostaje najskuteczniejszym obcokrajowcem w historii Bundesligi, odbierając ten tytuł Claudio Pizarro (8 marca w meczu z VfL Wolfsburg).
Bayern dopada Borussię w 25. kolejce, ale po 27. serii na szczyt tabeli wraca BVB. Drużyny z Dortmundu i Monachium idą łeb w łeb, a o tytule ma przesądzić zaplanowany na 28. kolejkę Der Klassiker. Bayern rozbija Borussię 5:0, a bohaterem szlagieru jest Lewandowski: autor dubletu.
Dzięki tym trafieniom "Lewy" nie tylko wypycha Bayern na prowadzenie w wyścigu o tytuł, ale też zostaje rekordzistą Der Klassiker: nawet legendarny Gerd Mueller (14) nie zdobył w ligowych klasykach tylu bramek co Lewandowski (15).
Bayern nie oddaje już prowadzenia w Bundeslidze i w ostatniej kolejce pieczętuje zdobycie mistrzostwa Niemiec - 29. w historii, a siódmego z rzędu. Lewandowski znów ma swój olbrzymi udział w sukcesie zespołu: zdobywa 22 bramki, co daje mu czwarty w karierze tytuł króla strzelców, i wygrywa też klasyfikację kanadyjską, bo do goli dokłada 10 asyst.
Mistrzostwo Niemiec 2018/2019 to już 16. drużynowe trofeum w karierze Lewandowskiego - żaden Polak nie ma na koncie tylu sukcesów. "Lewy" pobił osiągnięcia Erwina Wilczka, Huberta Kostki i Macieja Żurawskiego, którzy triumfowali w 15 rozgrywkach. Więcej o tym TUTAJ.
Na rekordową kolekcję Lewandowskiego składają się mistrzostwo Polski i siedem mistrzostw Niemiec, Puchar i Superpuchar Polski, dwa Puchary i cztery Superpuchary Niemiec, a jeszcze w tym sezonie kapitan reprezentacji Polski może ją powiększyć o kolejny Puchar Niemiec.
ZOBACZ WIDEO "Druga połowa". Liverpool i Tottenham w finale Ligi Mistrzów. "To będzie angielska piłka w najlepszym wydaniu"-
Teddy Jordan Zgłoś komentarzA na czyjej licencji gra Lech amiki ogłosił upadłość żeby nie płacić długów cwaniactwo .Nie powinien mieć prawa używać nazwy Lech
-
Zorkin 1 Zgłoś komentarztrzeba
-
zuraw Zgłoś komentarzraptem 2 lata po fuzji, do 2008 roku - od tego czasu była co najwyżej sponsorem średniego kalibru, a i to nie co sezon.