Liga Narodów. Polska - Bośnia Hercegowina. Robert Lewandowski blisko noty marzeń, pomocnicy dali do myślenia

Maciej Kmita
Maciej Kmita

Jak z PlayStation

Robert Lewandowski: 9,0. Sprowokowaniem rywala do faulu na czerwoną kartkę, dwiema bramkami i asystą otarł się o notę marzeń, ale "10" nie dostał, bo jednak początku meczu nie miał udanego. W przeciwieństwie do meczu z Włochami otrzymał mnóstwo piłek w polu karnym, ale długo nie potrafił odwdzięczyć się kolegom. Udało mu się to dopiero za piątym razem, a o jego "pudle" z 23. minuty będzie mówił cały świat. Piłkarzowi z jego reputacją takie wpadki nie przystoją. Z drugiej strony jego kluczowe zagrania mogły się podobać. Fantazyjna asysta przy golu Linettego i trudny technicznie wolej po zagraniu Klicha były jak wyjęte z PlayStation.

Skala ocen: 1-10 (wyjściowa: 6)

Czy postawa Polski w meczu z Bośnią i Hercegowiną napawa Cię optymizmem?

zagłosuj, jeśli chcesz zobaczyć wyniki

Polub Piłkę Nożną na Facebooku
WP SportoweFakty
Zgłoś błąd
Komentarze (2)
  • keflawick Zgłoś komentarz
    Linetty zrealizował jedyną szansę, którą dostał. Otrzymał 8,0. Aby otrzeć się o "notę marzeń" musiałby zawalić chociaż jedną "setkę",
    • Ires Zgłoś komentarz
      Ładnie grali..... ale dopiero w przewadze. Cóż. Poczekamy na Holandię. Na razie ciężko ocenić.Jakis tam progres jest ale czy tyle wystarczy? Z Włochami nie mieli nic do gadania. Jeżeli
      Czytaj całość
      pokonają u siebie Holandię uwierzę w te kadrę i jej możliwości