Braki kadrowe nadrobiły charakterem - podsumowanie sezonu 2015/2016 w wykonaniu Pałacu Bydgoszcz

Jacek Pawłowski
Jacek Pawłowski

Adam Grabowski czyli "Bob Budowniczy" na trenerskiej ławce

Przyjmujący:

Natalia Krawulska - 3,5

Karolina Świderska - bez oceny

Ewelina Krzywicka - 4

Joanna Kuligowska - 2,5

Weronika Fojucik - 3

Przyjęcie zagrywki było największym mankamentem zespołu w ostatnich latach, dlatego też działacze postanowili dokonać na tej pozycji największych wzmocnień. Nie wszystkie transfery okazały się jednak trafione. Strzałem w dziesiątkę było pozyskanie Eweliny Krzywickiej, która powróciła do grodu nad Brdą po latach gry na zapleczu Orlen Ligi. Zdecydowanie nie był to czas stracony, bowiem "Krzywa" wbrew oczekiwaniom szybko stała się czołową postacią Pałacu, dobrze uzupełniając się z Natalią Krawulską. Dużo poniżej oczekiwań spisywała się z kolei Joanna Kuligowska, choć jak tłumaczyli w trakcie sezonu działacze, "Jadzia" miała przede wszystkim zadbać o morale i atmosferę w zespole. Z roli mentalnego lidera doświadczona zawodniczka wywiązywała się bez zarzutu, jednak wysoki poziom sportowy zaprezentowała dopiero w meczach fazy play-off.

Libero:

Pola Nowakowska - 3,5

Karolina Portalska - bez oceny

Sztab szkoleniowy w minionym sezonie nie miał powodów do narzekań na dyspozycję libero. Okazję do występów otrzymywała głównie Pola Nowakowska. Karolina Portalska, dla której był to debiut, pojawiała się na placu gry sporadycznie. Jej bardziej doświadczona koleżanka prezentowała jednak równy poziom, imponując zwłaszcza ofiarnością w obronie.

Trener:

Adam Grabowski - 5

Dla Adama Grabowskiego był to sezon bardzo trudny, jednak na zakończenie opiekun Pałacu mógł podnieść ręce w geście triumfu. Szkoleniowiec przed sezonem podjął się zadania zbudowania zespołu, który obroni dla Bydgoszczy Orlen Ligę i zaprezentuje wyższy poziom sportowy niż w ostatnich latach. Mimo że w trakcie rozgrywek z drużyny wypadły dwie czołowe siatkarki, a mająca przynajmniej częściowo załatać powstałą lukę Dominika Minicz okazała się transferowym niewypałem, cel udało się zrealizować. To w dużej mierze zasługa 46-letniego opiekuna Pałacu, który przekonał drużynę do ciężkiej pracy i podejmował trafne decyzje w najważniejszej części sezonu.

Która z zawodniczek Pałacu Bydgoszcz była najlepszą zawodniczką zespołu w minionym sezonie?

zagłosuj, jeśli chcesz zobaczyć wyniki

Polub Siatkówkę na Facebooku
inf. własna
Zgłoś błąd
Komentarze (0)