Ci reprezentanci Polski zmienili kluby. Czy był to dobry wybór? Zobacz raport WP SportoweFakty
Aleksander Śliwka (Asseco Resovia Rzeszów -> Indykpol AZS Olsztyn)
Następny reprezentant Polski na naszej liście, którego można przypisać do kategorii młodych i gniewnych. Poprzedni sezon ligowy spędził w Rzeszowie, a po jego zakończeniu przyznał, że utracił pewność siebie.
Stąd wypożyczenie do Indykpolu AZS-u Olsztyn, gdzie Śliwka chce się odbudować. - Myślę, że potrzebuje jednego sezonu stabilizacji i grania w szóstce, aby pokazał, na co go stać. Wierzę, że Olek - nie wiem, czy to dobre słowo - odbuduje się u nas, bo mało grał w Resovii. Najbliższy sezon może być dla niego mocno przełomowy - powiedział w rozmowie z WP SportoweFakty Tomasz Jankowski, prezes olsztyńskiego klubu.
Tutaj nie mieliśmy wątpliwości. Dla Śliwki przenosiny do AZS-u jak najbardziej były dobrym wyborem.
Wybór: dobry
-
Janusz Nossek Zgłoś komentarzSkra tylko niszczy zawodników młodych,ale mami ich zarobkami
-
Wera_hawk Zgłoś komentarzOgólnie to dwa lata Kubiaka troche dziwią, ale nie ma tragedii. Jak tak chciał. To ok.
-
jaet Zgłoś komentarzniż ułożeni już siatkarsko Kurek i Kubiak. Bednorz był pierwszy, więc Szalpuk powinien poszukać sobie miejsca gdzieś indziej. Gdańsk byłby perfekcyjny pod każdym względem, no może z wyjątkiem kasy, ale czas na prawdziwe pieniądze jeszcze dla tak młodego zawodnika przyjdzie. Blain może mówić o ich wspólnym graniu na parkiecie, ale prawda jest taka, że nawet jeżeli - to będą ogony. Dziwne, że nie oceniliście też Lemańskiego, to byłoby wyzwanie :).
-
Danonek Zgłoś komentarzkubiaka i kurka. Podejrzewam, ze wiekszosc z nas gdyby miala okazja zarobic okolo 3 razy wiecej to by z tego skorzystala.