"Trochę już zabrakło sił". Stoch przeanalizował nieudany skok

Kamil Stoch oddał dwa bardzo dobre skoki, ale w decydującym momencie poleciał bardzo krótko. Polak jednak i tak jest z siebie zadowolony.

Robert Czykiel
Robert Czykiel
Kamil Stoch Newspix / Tadeusz Mieczynski / Na zdjęciu: Kamil Stoch
Kamil Stoch ukończył pierwszy konkurs Pucharu Świata w Oberstdorfie na 12. miejscu. Mogło być jednak znacznie lepiej, bo po pierwszej serii był w pierwszej dziesiątce. Do pełni szczęścia zabrakło potwierdzenia wysokiej formy w serii finałowej.

"Rakieta z Zębu" najpierw skoczył 223 m, a potem... zaledwie 204 m. Polak jednak nie rozpacza z tego powodu, bo też ma w pamięci, że w serii próbnej poleciał aż 232 m.

- Konkurs bardzo dobry i super dwa pierwsze skoki. W trzecim wróciłem do starego systemu, trochę już zabrakło sił, ale poza tym bardzo fajny dzień. Przyjechałem tutaj z uśmiechem na twarzy, z chęcią polatania i tak sobie założyłem, że z każdego skoku powyżej 215 metrów będę się cieszyć, niezależnie od miejsca, jakie mi to da - mówił po zawodach w Eurosporcie.

Stocha ucieszyła także informacja, że jako drugi skoczek w historii oddał ponad 200 skoków powyżej 200 metrów. Dokładnie udało mu się to 202 razy. 34-latek przyznał, że postara się, aby jeszcze w tym sezonie pobić rekord Roberta Kranjca, który dokonał tej sztuki 211 razy.

Ogrom emocji. Żyła skakał kapitalnie >>
Żyła wyprzedził Stocha. Zobacz klasyfikację Pucharu Świata >>

ZOBACZ WIDEO: #dziejesiewsporcie: zimowa wyprawa żony skoczka. I to nie byle jaka!


Kibicuj polskim skoczkom w Pilocie WP (link sponsorowany)
Już uciekasz? Sprawdź jeszcze to:
×
Sport na ×