Wiecznie uśmiechnięta pielęgniarka z Norwegii. To ukochana znanego skoczka
Andreas Stjernen w ubiegłym sezonie w Pucharze Świata zajął dwunaste miejsce w klasyfikacji generalnej. Norweski skoczek na razie potwierdza, że utrzymał wysoką dyspozycję. Po siedmiu tegorocznych konkursach jest o jedną pozycję wyżej w generalce.
Wpływ na dobre wyniki z pewnością ma ustabilizowane życie prywatne. Od dłuższego czasu u boku Stjernena jest piękna blondynka, której daleko do typowych WAGs. Elisabeth Sundnes nie dba o rozgłos w mediach.
Norweżka posiada konto na Instagramie, gdzie w oczy od razu rzuca się jeden szczegół. Ukochana skoczka musi być niezwykle pogodną kobietą - na większości zdjęć pozuje z szerokim uśmiechem.
Kibice przyzwyczaili się, że sportowcy wiążą się z modelkami, aktorkami czy piosenkarkami. Elisabeth Sundnes na życie zarabia jako pielęgniarka.
-
yes Zgłoś komentarzwe mnie wiecznego zaufania i spokoju...