6 startów, 1 finał - historia występów Marcina Matkowskiego w Finałach ATP World Tour
2011 - historyczny finał, lecz... znów ten Mirny
Fyrstenberg i Matkowski awansowali do Finałów ATP World Tour 2011, mimo że w sezonie nie wygrali żadnego turnieju w głównym cyklu. Jedyny tytuł zdobyli w Sopocie w turnieju rangi ATP Challenger Tour. Doszli natomiast do finału wielkoszlemowego US Open, w którym gładko (2:6, 2:6) przegrali z Juergenem Melzerem i Philippem Petzschner, choć warszawianin po dziś dzień twierdzi, że mecz mógłby się potoczyć, gdyby Niemiec przyznał się, że w jednej z akcji w drugim secie odbił piłkę nie rakietą, a nogą.
Polacy chcieli rewanżu na Melzerze i Petzschnerze, ale nie otrzymali na to szansy. Zamiast tego trafili do bardzo trudnej grupy, z której zdołali wyjść. Na początek wygrali dramatyczny bój (6:4, 5:7, 11-9) z parą Michael Llodra / Zimonjić. W drugiej kolejce ulegli wprawdzie Maksowi Mirnemu i Danielowi Nestorowi, ale w spotkaniu o awans do półfinału rozbili duet Rohan Bopanna / Aisam-ul-Haq Qureshi, oddając rywalom zaledwie trzy gemy.
Tym samym "Fryta" i "Matka" trzeci raz w karierze awansowali do półfinału Masters. W meczu o finał trafili na arcymistrzów gry podwójnej z Indii, Mahesha Bhupathiego i Leandera Paesa. Mimo że przeciwnicy cudownie spisywali się przy siatce i robili wiele, by wybić z rytmu naszych reprezentantów, Polacy do końca zachowali zimną krew, zwyciężyli 6:4, 4:6, 10-6 i awansowali do finału.
Spotkanie o tytuł było powtórką z fazy grupowej. Fyrstenberg i Matkowski znów trafili na Mirnegi i Nestora i ponownie ponieśli porażkę, tym razem 5:7, 3:6. Szansa na pierwszy polski triumf w Masters uciekła bezpowrotnie, ale to nie zmienia faktu, iż nasi debliści mogli opuszczać Londyn z podniesionym czołem. Przed turniejem nikt na nie stawiał, a tymczasem znaleźli się o krok od tytułu.
Wyniki Mariusza Fyrstenberga i Marcina Matkowskiego w Finałach ATP World Tour 2011:
faza grupowa:
Mariusz Fyrstenberg (Polska) / Marcin Matkowski (Polska) - Michaël Llodra (Francja) / Nenad Zimonjić (Serbia) 6:4, 5:7, 11-9
Mariusz Fyrstenberg (Polska) / Marcin Matkowski (Polska) - Maks Mirny (Białoruś) / Daniel Nestor (Kanada) 4:6, 3:6
Mariusz Fyrstenberg (Polska) / Marcin Matkowski (Polska) - Rohan Bopanna (Indie) / Aisam-ul-Haq Qureshi (Pakistan) 6:2, 6:1
półfinał:
Mariusz Fyrstenberg (Polska) / Marcin Matkowski (Polska) - Mahesh Bhupathi (Indie) / Leander Pas (Indie) 6:4, 4:6, 10-6
finał:
Mariusz Fyrstenberg (Polska) / Marcin Matkowski (Polska) - Maks Mirny (Białoruś) / Daniel Nestor (Kanada) 5:7, 3:6
-
tomek33 Zgłoś komentarzCzas na triumf! Powodzenia "Matka".
-
Seb Glamour Zgłoś komentarzPowodzenia Matka.....idź w ślady Agi;)
-
piotruspan661 Zgłoś komentarzSytuacja jest podobna jak w finale pań - każdy z debli może wygrać.