Żużel. Los otworzył przed nim szansę, a on ją wykorzystał w stu procentach

Adam Ellis to żywy dowód na potwierdzenie tezy, że o wszystko trzeba walczyć do samego końca. Brytyjczyk niespodziewanie wskoczył do rywalizacji podczas SEC Challenge 2022 w Krsko i w świetnym stylu zgarnął przepustkę do europejskiej elity.

Konrad Cinkowski 01 Lipca 2022, 17:04

WP SportoweFakty / Jakub Malec / Na zdjęciu: Adam Ellis

Żużel. Tego nikt się w Częstochowie nie spodziewał. Nie dał rady nawet Zmarzlik!

Na niego mało kto stawiał. Adam Ellis pojechał w Słowenii dlatego, że kontuzja wyeliminowała z rywalizacji Janusza Kołodzieja, a Brytyjczyk był pierwszym rezerwowym. Skoro los dał szansę, to czemu jej nie wykorzystać? Na to pytanie Ellis odpowiedział w najlepszy możliwy sposób.

Dwie pierwsze serie przyniosły 26-latkowi z Marmande sześć punktów i co za tym idzie, miejsce w ścisłej czołówce turnieju, decydującym o awansie do cyklu TAURON SEC.

Wprawdzie zawodnik ścigający się na co dzień m.in. dla Optibet Lokomotivu Daugavpils nieco spuścił z tonu, ale trzy punkty wywalczone w drugiej części zawodów koniec końców wystarczyły do zajęcia miejsca w pierwszej piątce. Ellis wyprzedził m.in. takich tuzów jak Dominik Kubera, David Bellego czy Kai Huckenbeck i niespodziewanie dla wielu to właśnie on mógł cieszyć się z upragnionego miejsca w gronie kandydatów do miana najlepszego na Starym Kontynencie.

ZOBACZ WIDEO Ogromne problemy brytyjskiego żużla. To dlatego nie poszli śladem Polski

Do tej pory największymi sukcesami Ellisa były trzy medale w mistrzostwach Wielkiej Brytanii juniorów. Dwukrotnie wywalczył srebro (2014 i 2017) i raz brąz (2016). Obecnie na krajowym podwórku ściga się dla Sheffield Tigers, a w 2. Lidze Żużlowej reprezentuje barwy Optibet Lokomotiv Daugavpils. Łotysze są zadowoleni z jego usług.

Teraz Adamowi Ellisowi przyjdzie się zmierzyć z najlepszymi zawodnikami Europy, na czele z takimi tuzami jak Leon Madsen, Mikkel Michelsen, Janusz Kołodziej czy Patryk Dudek. Wyzwanie jest spore, ale jak pokazuje jego historia z początku sezonu 2022 - Brytyjczyk jest gotów, aby ścigać się na najwyższym poziomie.

Dodatkowym atutem 26-latka będzie brak presji. Już sam awans jest dla niego pozytywnym zastrzykiem, a ewentualny dobry występ może być trampoliną do rozwoju kariery. Czekamy na kolejne niespodzianki z udziałem Adama Ellisa. Być może pierwsza z nich już na stadionie w Rybniku!

Lista startowa 1. rundy TAURON SEC 2022 w Rybniku:
1. Piotr Pawlicki (Polska)
2. Oliver Berntzon (Szwecja)
3. Bartosz Smektała (Polska)
4. Vaclav Milik (Czechy)
5. Kai Huckenbeck (Niemcy)
6. Adam Ellis (Wielka Brytania)
7. Leon Madsen (Dania)
8. Dimitri Berge (Francja)
9. Mikkel Michelsen (Dania)
10. David Bellego (Francja)
11. Daniel Bewley (Wielka Brytania)
12. Andrzej Lebiediew (Łotwa)
13. Kacper Woryna (Polska)
14. Janusz Kołodziej (Polska)
15. Patryk Dudek (Polska)
16. Rasmus Jensen (Dania)
17. Marko Lewiszyn (Ukraina)
18. Paweł Trześniewski (Polska)

Czytaj także:
Polak blisko prestiżowego stanowiska. To fatalna wiadomość dla Rosjan
Dwa kluby budują kadry w oparciu o Rosjan

Oglądaj TAURON SEC tylko w TVP Sport