KSM Krosno pokonał zespół z Opola 50:39. Spośród gości wyróżnić można Marcina Jędrzejewskiego oraz Michała Mitko, którzy na swoim koncie zapisali po 11 punktów. Trener Opolan nie ukrywał, że do Krosna przyjechał po dwa punkty. Tak się jednak nie stało i z inauguracyjnego zwycięstwa mogli się cieszyć gospodarze.
- Ciężko mi coś powiedzieć, bo jestem zdołowany. Przyjechaliśmy tu wygrać, a mecz potoczył się całkiem inaczej. Bardzo groźnie wyglądał upadek Flegera, jednak skończyło się na poobijanym kolanie. Przed meczem z Piłą na pewno będą zmiany w składzie - powiedział trener opolskiego Kolejarza.
Źródło: sportopolski.pl