To kolekcjonerski hit! Mamy regulamin żużlowy z 1968 r. i publikujemy go w całości, taki był zwięzły...

Damian Gapiński
Damian Gapiński

"Głodowe" stawki

Negocjacje kontraktowe? A co to takiego? Zawodnicy nie mieli możliwości negocjowania wysokości kontraktów. Określone tabelki jasno mówiły, jakie wynagrodzenie przysługuje im za każdy zdobyty punkt, w zależności od rodzaju zawodów. Nie było kwot za podpis pod kontraktem, czy kilometrówkę zwaną potoczni "travelem". Żużlowcy głodni jednak nie chodzili. Regulamin przewidywał bowiem odpowiednie dopłaty w ramach... dożywiania! I tak każdy klub mógł przeznaczyć na dożywianie zawodnika 300 zł. Dożywianiem nie mogło być jednak objętych więcej niż 9 zawodników. Jeżeli mieliśmy do czynienia z reprezentantem kraju, to przysługiwał mu kolejny dodatek w wysokości 200 zł.

Stawki przysługujące zawodnikom określają poniższe tabelki:

Stawki płacone zawodnikom w zawodach krajowych. Stawki płacone zawodnikom w zawodach krajowych.
Stawki płacone zawodnikom w zawodach rangi międzynarodowej. Stawki płacone zawodnikom w zawodach rangi międzynarodowej.
Premie za najlepszy czas dnia i rekord toru. Premie za najlepszy czas dnia i rekord toru.
Czy zawodnicy zarabiali dużo? Warto zwrócić uwagę na fakt, że w przypadku zdobycia kompletu punktów w zawodach o Drużynowe Mistrzostwo I Ligi, zarobił łącznie 1300 zł. Według oficjalnych danych, średnie wynagrodzenie w Polsce w roku 1968 wynosiło 2 106 zł. Czyli nawet w przypadku zdobycia kompletu punktów, pobicia rekordu toru, a tym samym osiągnięcia najlepszego czasu dnia, zawodnik nie zarabiał przysłowiowej średniej krajowej!

Jak ta sytuacja wygląda dzisiaj? Najlepsi zawodnicy za jeden punkt uzyskują kwoty kilkukrotnie przekraczające średnie wynagrodzenie!

Na kolejnych podstronach prezentujemy wszystkie zapisy Regulaminów Sportu Żużlowego na sezon 1968!
Czy obecny Regulamin Sportu Żużlowego powinien zostać "odchudzony"?

zagłosuj, jeśli chcesz zobaczyć wyniki

Już uciekasz? Sprawdź jeszcze to:
×
Sport na ×