Żużel. Memoriał Henryka Żyto. Kosmiczny Peter Ljung, Rasmus Jensen wygrał casting (relacja)

WP SportoweFakty / Michał Gałęzewski / Na zdjęciu: podium II memoriału Henryka Żyto
WP SportoweFakty / Michał Gałęzewski / Na zdjęciu: podium II memoriału Henryka Żyto

Zwycięstwem pary Krystian Pieszczek - Rasus Jensen zakończył się II Memoriał Henryka Żyto. Szczególnie zaskoczył Duńczyk, który w tym sezonie jeździł w 2. Lidze Żużlowej. Doskonałe zawody kolejny raz zaliczył Peter Ljung.

Pierwsze pozytywne emocje Memoriału Henryka Żyto miały miejsce przed rozpoczęciem turnieju. Podczas prezentacji, na której obecna była rodzina legendarnego byłego żużlowca Unii Leszno i Wybrzeża Gdańsk, najpierw Mikkel Bech, a po chwili Kacper Gomólski zakomunikowali kibicom, że zostają na kolejny sezon w Zdunek Wybrzeżu Gdańsk.

Niestety po chwili miały miejsce dużo mniej pozytywne wydarzenia. Po koszmarnie wyglądającym wypadku Linus Sundstroem został odwieziony karetką do szpitala z podejrzeniem złamania kości udowej i zwichnięcia barku. Do końca zawodów nie pojechał też Kim Nilsson, który najprawdopodobniej złamał rękę. Wobec tych kontuzji, Team Citroen Zdunek i Team LTE straciły szansę na dobry wynik.

Makabryczny wypadek w Gdańsku. Zobacz więcej!
 
Ścigania - szczególnie jak na gdański tor - było tego dnia sporo. Większość zawodników, którzy mieli do podziału nagrody za poszczególne miejsca zawody potraktowało jak najbardziej serio, a szczególnie na torze zaimponowało dwóch zawodników.

ZOBACZ WIDEO: Tillinger: Nie wierzę w Łagutę. Zawodnik dostanie parę groszy więcej i zmienia klub

Pierwszym z nich był Peter Ljung. To żadna niespodzianka, bo Szwed od wielu lat pokazuje, że jest jak na pierwszoligowe warunki pewniakiem i tym razem przegrał tylko z Kacprem Gomólskim. Drugi to dla wielu może być jednak spore zaskoczenie. Rasmus Jensen, który w parze jechał z zeszłorocznym triumfatorem Memoriału Henryka Żyto - Krystianem Pieszczkiem miał doskonałe starty i do tego jechał parowo z wychowankiem Wybrzeża. Patrząc na ich jazdę, ręce same składały się do oklasków. Jeśli choć po części te zawody są castingiem do składu na kolejny sezon, gdańscy działacze powinni zrobić wszystko, by Jensen otrzymał rolę pierwszoplanową.

Liderzy Unii mają dość czekania na kasę. Zobacz więcej!
Po raz pierwszy Rasmus Jensen z rywalem przegrał w 15. biegu. Oczywiście był to Ljung, który prezentuje nadzwyczajną formę. W tym wyścigu popisową walkę na torze pokazali Pieszczek i Roman Lachbaum, którzy tasowali się ze sobą na torze. Ostatecznie lepszy okazał się gdańszczanin i również dzięki temu Team Avides wygrał zawody. Kolejne miejsca zajęły Team Kolanko-Transport z jadącymi na równym poziomie Duńczykami i Team LOTTO.

Punktacja:

I Team Avides - 25 pkt.
1. Krystian Pieszczek - 9 (1,1,3,2,1,1)
2. Rasmus Jensen - 16 (3,3,2,3,2,3)

II Team Kolanko-Transport - 21 pkt.
3. Mikkel Bech - 11 (2,1,2,2,3,1)
4. Andreas Lyager - 10 (0,2,3,1,2,2)

III Team LOTTO - 20 pkt.
9. Peter Ljung - 17 (2,3,3,3,3,3)
10. Roman Lachbaum - 3 (0,1,1,0,0,1)

IV Team Makita - 19 pkt.
13. Kacper Woryna - 9 (2,1,d,1,2,3)
14. Norbert Kościuch - 10 (0,3,2,2,3,0)

V Team Dackarna Malilla - 16 pkt.
11. Oliver Berntzon - 7 (1,0,d,3,0,3)
12. Kacper Gomólski - 9 (3,2,1,1,1,1)

VI Team LTE - 14 pkt.
7. Rohan Tungate - 13 (3,2,1,3,2,2)
8. Linus Sundstroem - 0 (-,-,-,-,-,-)
15. Karol Żupiński - 1 (1,0,0,0,0,0)

VII Team Citroen-Zdunek - 11 pkt.
5. Jacob Thorssell - 11 (2,3,1,2,1,2)
6. Kim Nilsson - 0 (w,ns,ns,ns,ns,ns)

Bieg po biegu:
1. (64,75) Jensen, Bech, Pieszczek, Lyager
2. (66,78) Tungate, Thorssell, Żupiński, Nilsson (w)
3. (65,97) Gomólski, Ljung, Berntzon, Lachbaum
4. (65,85) Jensen, Woryna, Pieszczek, Kościuch
5. (65,78) Thorssell, Lyager, Bech, Nilsson
6. (65,22) Ljung, Tungate, Lachbaum, Żupiński
7. (66,43) Kościuch, Gomólski, Woryna, Berntzon
8. (66,78) Pieszczek, Jensen, Thorssell, Nilsson
9. (67,22) Lyager, Bech, Tungate, Żupiński
10. (65,90) Ljung, Kościuch, Lachbaum, Woryna (d)
11. (66,53) Jensen, Pieszczek, Gomólski, Berntzon (d)
12. (66,47) Ljung, Bech, Lyager, Lachbaum
13. (66,84) Berntzon, Thorssell, Gomólski, Nilsson
14. (66,41) Tungate, Kościuch, Woryna, Żupiński
15. (66,40) Ljung, Jensen, Pieszczek, Lachbaum
16. (67,37) Bech, Lyager, Gomólski, Berntzon
17. (67,39) Kościuch, Woryna, Thorssell, Nilsson
18. (66,66) Jensen, Tungate, Pieszczek, Żupiński
19. (67,13) Woryna, Lyager, Bech, Kościuch
20. (66,82) Ljung, Thorssell, Lachbaum, Nilsson
21. (66,78) Berntzon, Tungate Gomólski, Żupiński

Źródło artykułu: