Żużel. Którym klubom stawianie na wychowanków zwraca się z nawiązką? Są niespodzianki!

Bierzemy pod lupę wychowanków drużyn PGE Ekstraligi, którzy w sezonie 2019 zdobywali punkty dla swoich macierzystych klubów. Sprawdziliśmy, w których ośrodkach inwestycja w "swoich" zawodników najbardziej się zwróciła.

Jakub Czosnyka
Jakub Czosnyka
Bartosz Zmarzlik WP SportoweFakty / Tomasz Jocz / Na zdjęciu: Bartosz Zmarzlik
Wychowankowie są w cenie

Temat szkolenia polskich zawodników przez kluby PGE Ekstraligi od jakiegoś czasu jest głośno podnoszony. Po burzliwych dyskusjach i przeciąganiu liny ostatecznie proponowany zapis w regulaminie otwierający szansę startów dla juniorów z zagranicy na pozycji młodzieżowca nie został przeforsowany. Działacze zdecydowali, że (przynajmniej na razie) wolą stawiać na polską młodzież.

Okazuje się, że w praktyce ze stawianiem na "swojaków" różnie bywa. A szkoda, bo inwestowanie w wychowanków, biorąc pod uwagę długofalową perspektywę, naprawdę się opłaca. Opracowaliśmy ranking, w którym pokazujemy, w których klubach PGE Ekstraligi wychowankowie najmocniej dołożyli się do wyniku drużyny. Jest kilka niespodzianek. Sprawdź sam!

Czy kluby powinny odważniej dawać szansę swoim wychowankom?

zagłosuj, jeśli chcesz zobaczyć wyniki

Już uciekasz? Sprawdź jeszcze to:
×
Sport na ×