Żużel. To działo się wczoraj. Wysyp kontraktów na koniec okienka. W Rybniku i Łodzi sprawdzili cierpliwość kibiców

WP SportoweFakty / Arkadiusz Siwek / Na zdjęciu: Kacper Woryna, Krzysztof Mrozek.
WP SportoweFakty / Arkadiusz Siwek / Na zdjęciu: Kacper Woryna, Krzysztof Mrozek.

Zakończenie okienka transferowego przyniosło prawdziwy wysyp kontraktów. W końcu wszelkie wątpliwości rozwiał PGG ROW Rybnik i Orzeł Łódź. Nie zabrakło też zaskakujących ruchów, jak przejście Jonasa Jeppesena do Stelmet Falubazu.

Na tę chwilę czekał cały żużlowy Rybnik. Dopiero ostatniego dnia okienka transferowego, prezes Krzysztof Mrozek ogłosił skład drużyny, która w przyszłym roku wystąpi w PGE Ekstralidze. Zastanawiano się, czy w zespole pojawi się Greg Hancock. Amerykanin ostatecznie nie zdecydował się jednak na podpisanie kontraktu z żadnym klubem. Być może dokona tego podczas kolejnego okienka, już w trakcie rozgrywek.

W Rybniku złożono zespół bez armat, ale każdego z zawodników stać na osiąganie dobrych wyników również w najwyższej klasie rozgrywkowej. Nowymi nabytkami zostali Andrzej Lebiediew, Vaclav Milik i Robert Lambert. Ponadto trener Piotr Świderski będzie miał do dyspozycji chociażby Kacpra Worynę, Mateusza Szczepaniaka, Troya Batchelora czy Siergieja Łogaczowa.

Czytaj także: Piękne pożegnanie Vaclava Milika z Betard Spartą. Siergiej Łogaczow w Rybniku ma pełnić rolę diabła

Sporo działo się w Łodzi, gdzie trenerem niespodziewanie został Adam Skórnicki, który poprowadzi zespół wraz z Lechem Kędziorą. Do ekipy Orła Łódź po rocznej przerwie wraca Norbert Kościuch. Ponadto klub ogłosił podpisanie kontraktów z Mirosławem Jabłońskim, Marcinem Nowakiem, Władimirem Borodulinem i Aleksandrem Łoktajewem.

ZOBACZ WIDEO Mistrz świata zdradził, ile wydaje na sprzęt. Suma przyprawia o zawrót głowy

Do 14 listopada kierownictwo forBET Włókniarza Częstochowa zwlekało z oficjalnym ogłoszeniem, że w nadchodzących rozgrywkach barw "Lwów" bronił będzie Jason Doyle. O tym, że Australijczyk zamieni Toruń na Częstochowę, mówiło się już od dłuższego czasu, ale dopiero teraz ma to potwierdzenie na piśmie.

Solidnego wzmocnienia dokonano w Opolu. Jeszcze kilka dni temu Fin Tero Aarnio poszukiwał klubu za pośrednictwem Facebooka. W czwartek jeden z czołowych drugoligowców w sezonie 2019 oficjalnie związał się z Kolejarzem. Oprócz niego do zespołu trafili jeszcze Artur Czaja i Nick Agertoft, a pozostanie ogłosili Mads HansenHubert Łęgowik i Jarosław Krzywosz. OK Bedmet Kolejarz Opole ma szansę namieszać w przyszłym roku na drugoligowych torach.

Czytaj także: Ogromne wzmocnienie drugoligowca! Tero Aarnio zawodnikiem Kolejarza Opole!

Zaskoczeniem była decyzja Jonasa Jeppesena, który w przyszłym sezonie zdobywał będzie punkty dla Stelmet Falubazu Zielona Góra. W kontekście możliwej współpracy tego zespołu z Euro Finannce Polonią Piła, należy się spodziewać, że 21-latek będzie mógł liczyć na starty w obu klubach. Pod warunkiem, że pilanie przystąpią do rozgrywek.

Oprócz wspomnianych ruchów transferowych, w czwartek odnotowano jeszcze kilka innych. W Power Duck Iveston PSŻ Poznań pojadą Marcel Kajzer i Lars Skupień, w MRGARDEN GKM Grudziądz zostają juniorzy - Marcin Turowski, Damian Lotarski, Denis Zieliński i Kacper Łobodziński. Zawodnikiem ZOOleszcz Polonii Bydgoszcz w dalszym ciągu będzie Matic Ivacic, a do Startu Gniezno powrócił Patryk Fajfer.

Choć okienko transferowe dobiegło już końca, należy spodziewać się, że część kontraktów ogłoszonych zostanie dopiero w kolejnych dniach. Kluby mają bowiem jeszcze nieco czasu na dopełnienie wszystkich formalności. Nie należy spodziewać się jednak większych emocji.

Źródło artykułu: