Upadek podczas siódmego biegu zawodów w Gnieźnie wyglądał naprawdę niebezpiecznie. Na drugim łuku pierwszego okrążenia bardzo mocno na koleinie pociągnęło Nickiego Pedersena. Duńczyk nie opanował motocykla i ściął Andrieja Kudriaszowa. Po chwili sam upadł.
Lekarze momentalnie wybiegli do zawodników. Najpierw podniósł się Kudriaszow. Po chwili wstał też Pedersen, ale Duńczyk przez całą drogę do parku maszyn trzymał się za prawą rękę. Nieco później dowiedzieliśmy się, że rezygnuje z dalszego uczestnictwa w trzecim finale TAURON SEC w Gnieźnie.
Po tej kraksie Nicki Pedersen przeprosił Andrieja Kudriaszowa. Duńczyk nie tylko nie był w stanie jechać dalej, ale musiał też udać się do szpitala. Na razie trudno stwierdzić, czy doświadczony żużlowiec doznał jakiegoś urazu. Musi przejść prześwietlenie.
Ewentualna kontuzja duńskiego zawodnika byłaby olbrzymim ciosem dla MrGarden GKM-u Grudziądz, który w niedzielę pojedzie bardzo ważny mecz z Moje Bermudy Stalą Gorzów.
-> Relacja live z 3. finału TAURON SEC w Gnieźnie
Czytaj także:
- Sparta - ROW: Niby mecz, a w praktyce mocniejszy trening? Szykuje się pojedynek Lamberta ze Spartą [ZAPOWIEDŹ]
- Start Gniezno ma plan na mecz w Gdańsku. Jurica Pavlic wyjawił szczegóły
ZOBACZ WIDEO Leigh Adams mu pomógł. Dzięki niemu junior Fogo Unii Leszno wie więcej