Żużel. Leon Madsen z piekła w okolice nieba. Zapowiada walkę o pełną pulę w Rybniku

WP SportoweFakty / Tomasz Rosochacki / Na zdjęciu: Leon Madsen na prowadzeniu
WP SportoweFakty / Tomasz Rosochacki / Na zdjęciu: Leon Madsen na prowadzeniu

Leon Madsen jest mocno zdeterminowany, by zostać indywidualnym mistrzem Europy. 3. Runda SEC w Gdańsku dostarczyła mu sporo emocji - zarówno pozytywnych, jak i negatywnych.

W tym artykule dowiesz się o:

Dla Leona Madsena rywalizacja o mistrzostwo Europy jest bardzo ważna. Duńczyk jednak bardzo słabo rozpoczął zawody w Gdańsku. Po dwóch biegach miał zaledwie dwa punkty i nawet po trzecim, wygranym przez niego, nie ukrywał, że pluł sobie w brodę. - Gdyby ktoś po moim drugim biegu powiedział mi, że skończę zawody na drugim miejscu i byłbym tylko dwa punkty za liderami klasyfikacji SEC, to totalnie bym to zaakceptował - zauważył Madsen.

- Z drugiej strony na koniec zawodów czuję, że może mnie to kosztować zdobycie mistrzostwa. Wszystko jest otwarte, jestem tuż za Piotrem Pawlickim i Mikkelem Michelsenem. Jestem w gazie i będę chciał dać z siebie wszystko, bo chcę zostać ponownie mistrzem Europy - dodał Duńczyk.

Leon Madsen trzeci raz w tym sezonie awansował do finału SEC poprzez baraż. - Można tak powiedzieć, że jestem królem baraży, chociaż ja bym wolał po prostu awansować do finału po rundzie zasadniczej i zachować energię przed finałem. Jak trzeba jechać w barażu to ja to robię. Na Rybnik będę gotowy i dam z siebie całą moc. Reszta zawodników musi się obudzić bardzo wcześnie by mnie pokonać - zapowiedział żużlowiec.

Wypowiedzi za: One Sport / Letsmakespeedway

Czytaj także: 
Michelsen wygrał w Gdańsku, Polacy bez powodzenia 
Zobacz klasyfikację generalną SEC

ZOBACZ WIDEO Jest objawieniem PGE Ekstraligi, ale ma problem ze zrobieniem... pompki. Wszystko przez jeden upadek

Komentarze (2)
avatar
Many74 Gniezno
5.07.2021
Zgłoś do moderacji
0
0
Odpowiedz
Ciekawe w jaki sposób mam kibicować Piotrkowi Pawlickiemu jak jako kibic żużla ja i wielu innych zresztą zostaliśmy potraktowani między innymi przez Piotrka i jego zwierzynę lekceważąco po mecz Czytaj całość