Żużel. Oni zwykle są w ścisłej czołówce. Zmarzlik, Madsen i Vaculik z kilkuletnią taką serią na koncie

Zdjęcie okładkowe artykułu:
zdjęcie autora artykułu

Głównym kryterium kolejności indywidualnej w lidze jest średnia biegowa. Sprawdziliśmy, kto najczęściej w PGE Ekstralidze w ostatnich pięciu sezonach plasował się w pierwszej dziesiątce takiej listy klasyfikacyjnej. Trzy gwiazdy śrubują długą serię.

1
/ 8

Tai Woffinden (Wielka Brytania) - 3 razy

Przed rokiem wypadł z pierwszej dziesiątki pierwszy raz, odkąd w 2013 roku się w niej pojawił i to od razu na trzecim miejscu. Przez lata nie miewał tak dużych wahań formy i przyzwyczaił do jazdy na naprawdę wysokim poziomie. Woffindenowi przeszkadzają jednak kontuzje, ale też ostatnio... Stadion Olimpijski, na którym trudno mu utrzymać zadowalający pułap. Brytyjczyk na wyjazdach był jeszcze całkiem skuteczny, lecz brakowało mu skuteczności we Wrocławiu.

20192020202120222023Średnia biegowa*
8.6.8.16.17.2,062
WrocławWrocławWrocławWrocławWrocław

*zliczana z branego przez nas pod uwagę okresu (2019-2023)

2
/ 8

Janusz Kołodziej (Polska) - 3 razy

Za nim dwa wyśmienite sezony, w których znalazł się na podium PGE Ekstraligi, jeśli mowa o dokonaniach indywidualnych, bo drużynowo z leszczyńską Unią kończył obie rywalizacje na szóstym miejscu. Wcześniej w TOP3 tabeli średniej biegowej był tylko raz, tj. w 2010 roku. 39-letni Kołodziej jest jak wino, bo im starszy tym wydaje się, że jest lepszy. Znakomity ligowiec, którego słabsze mecze można ostatnimi czasy policzyć dosłownie na palcach jednej ręki.

20192020202120222023Średnia biegowa
7.19.11.3.3.2,176
LesznoLesznoLesznoLesznoLeszno
3
/ 8

Maciej Janowski (Polska) - 3 razy

W seniorskiej karierze tylko raz wyraźnie zanotował regres (2016 rok i 29. miejsce). Niemniej dał się poznać jako ekstraligowa czołówka, choć tego roku do udanych nie zaliczy, bo właśnie po raz pierwszy od siedmiu lat osiągnął tak niską średnią biegową (1,901), przez co zamknął drugą dziesiątkę klasyfikacji. Znacznie lepiej było w trzech poprzednich edycjach, przy czym w mistrzowskim dla Sparty sezonie 2021 miał szansę nawet na indywidualne zwycięstwo w tabeli.

20192020202120222023Średnia biegowa
15.7.2.7.20.2,173
WrocławWrocławWrocławWrocławWrocław
4
/ 8

Emil Sajfutdinow (Rosja/Polska) - 3 razy

To jeden z dwóch żużlowców, którzy od 2016 roku potrafili odebrać palmę pierwszeństwa Bartoszowi Zmarzlikowi. Przed trzema laty był bowiem "jedynką" PGE Ekstraligi, notując najlepszy rok w karierze w naszym kraju. Z drugiej strony postawa Sajfutdinowa w 2023 też była przecież fenomenalna. Ustąpił tylko wspomnianemu przed momentem Polakowi i tym samym skompletował wszystkie miejsce w pierwszej trójce w minionych pięciu sezonach.

20192020202120222023Średnia biegowa
3.1.14.ns2.2,327
LesznoLesznoLesznoToruńToruń
5
/ 8

Artiom Łaguta (Rosja/Polska) - 4 razy

Ma w dorobku tytuł indywidualnego mistrza świata, ale nie ma miana najlepszego zawodnika PGE Ekstraligi w jednym sezonie. Blisko był trzy lata temu, lecz wtedy ubiegł go jego rodak Sajfutdinow. W kolejnym, mistrzowskim dla siebie, był natomiast trzeci. Nie zmienia to faktu, że Łaguta ciągle śrubuje świetne rezultaty i nie schodzi poniżej bardzo wysokiego poziomu. A tak naprawdę od 2017 roku nie wypada poza czołową szóstkę listy klasyfikacyjnej.

20192020202120222023Średnia biegowa
5.2.3.ns6.2,338
GrudziądzGrudziądzWrocławWrocławWrocław
6
/ 8

Martin Vaculik (Słowacja) - 5 razy

W latach 2016-2018 znajdował się tuż za TOP10. Począwszy od kolejnej kampanii, nie wypada już z tego elitarnego grona, utrzymując niezwykle równą dyspozycję. Widać doskonale, że idzie w górę, bo z roku na rok jest coraz wyżej, a i średnią biegową delikatnie poprawia. Vaculik gwarantuje jakość, zna doskonale wszystkie tory w lidze, dlatego też, jeżeli nie stanie się nic nadspodziewanego, to i w przyszłym roku można oczekiwać od niego wielu punktów.

20192020202120222023Średnia biegowa
4.5.6.5.4.2,251
Zielona GóraZielona GóraGorzówGorzówGorzów
7
/ 8

Leon Madsen (Dania) - 5 razy

Odkąd pojawił się we Włókniarzu, jest jego niepodważalnym liderem i najjaśniejszą postaci. Madsen to po prostu jeden z tych nielicznych, którzy pełnią nieustannie rolę lidera swojego zespołu i jednocześnie nie wypadają z czuby listy klasyfikacyjnej. Inaczej mówiąc - od siedmiu sezonów, czyli wszystkich spędzonych w Częstochowie melduje się w... TOP5. Triumfował raz, w 2019, przerywając trzyletnią hegemonię zawodnika, o którym mowa na następnej stronie.

20192020202120222023Średnia biegowa
1.4.5.4.5.2,286
CzęstochowaCzęstochowaCzęstochowaCzęstochowaCzęstochowa
8
/ 8

Bartosz Zmarzlik (Polska) - 5 razy

Pep Guardiola przyznał kiedyś, że Lionela Messiego nie powinno się opisywać, tylko wystarczy patrzeć, jak gra. Na dokonania najlepszego żużlowca świata również faktycznie brakuje już określeń, więc można tylko popatrzeć na jego jazdę, ale i przy okazji na statystyki. Zmarzlik chwali się najwyższymi średnimi, od 2019 roku zdobył 1200 punktów (wraz z bonusami) i wygrał 300 biegów. Z czołowej dziesiątki PGE Ekstraligi nie wypada od 2015, kiedy był czwarty. Potem już zawsze znajdował się w trójce, notując dwa razy po trzy zwycięstwa z rzędu (2016-2018 i 2021-2023). Goni Tomasza Golloba, który takich triumfów ma osiem.

20192020202120222023Średnia biegowa
2.3.1.1.1.2,548
GorzówGorzówGorzówGorzówLublin
Źródło artykułu: WP SportoweFakty
Komentarze (1)
avatar
  Möchomorek 
25.10.2023
Zgłoś do moderacji
0
1
Odpowiedz
Z tym Zmarzlikiem to przecież nieprawda, najlepszy był wspaniały super fighter, szczególnie z SGP - Maciek Janowski WTS WTS