Jason Crump - legenda żużla, która boi się bólu (foto, wideo)
Legenda Grand Prix
Crump w cyklu Grand Prix pojawił się w 1995 roku. Wówczas - jako mistrz świata juniorów - wystąpił w zaledwie jednym turnieju GP. Przez 17 lat nieprzerwanie ścigał się w gronie najlepszych żużlowców świata, trzykrotnie zdobywając złoty medal.
Australijczyk jest autorem niesamowitej serii. W 2000 roku był jeszcze tuż za podium na czwartej pozycji, ale już od sezonu 2001 do 2010 włącznie dziesięć razy z rzędu zdobywał medal! Ma na koncie trzy złote krążki, 5 srebrnych i dwa brązowe. W 18-letniej historii Grand Prix takim dorobkiem nie może pochwalić się żaden z żużlowców!
Pierwsze wygrane GP Crumpa - 1996 rok, HackneyAustralijczyk może pochwalić się także największą liczbą zwycięstw w poszczególnych turniejach Grand Prix - ma w sumie 23 triumfy. Ostatni wywalczył w Kopenhadze w tym roku. Wziął udział w 145 turniejach, 822 wyścigach, z których wygrał 299, 77 razy startował w finałach. Jako pierwszy zawodnik przekroczył barierę 2 tys. punktów - ma ich 2006.
Z Grand Prix pożegnał się już wcześniej - decyzję ogłosił po Nordyckiej Grand Prix. Tłumaczył, że nie chciał zwlekać do zakończenia cyklu, by nie skraść show przyszłemu mistrzowi świata. Zachowanie godne profesjonalisty. Na zakończenie swojej wieloletniej przygody z cyklem pomógł w wywalczeniu tytułu rodakowi - Chrisowi Holderowi. Kto wie, jak wyglądałaby powtórka kontrowersyjnego biegu pomiędzy młodym Australijczykiem i Nickim Pedersenem, gdyby Crump nie wziął na stronę i nie uspokoił swojego kolegę.
- Ostatnie Grand Prix w mojej karierze było fantastyczne, choć nie odegrałem w nim znaczącej roli. Cieszę się jednak, że mogłem być świadkiem wielkiego triumfu mojego rodaka, Chrisa Holdera. Mój czas w Grand Prix dobiegł końca. Rozpoczyna się era nowego pokolenia australijskiego speedwaya. Można powiedzieć, że Chris Holder odebrał ode mnie symbolicznie pałeczkę - komentował na gorąco po GP Polski w Toruniu, w którym wywalczył 5 punktów.
Ostatni bieg Crumpa w Grand Prix-
MalinowySasha Zgłoś komentarzTen filmik ostatni bieg crumpa niezla polewka ;) redaktor chyba go wcale nie ogladal ;)
-
Felix Zgłoś komentarzsobie wyjasniac. Wszystko inne nie powinno miec tu miejsca. Podkreslam slowo 'tu'. Bo albo fakty, albo plotki.
-
Falubaz-Zastal Zgłoś komentarzpokazywal tyłek do kibiców w klatce gości bodajze Uni Leszno ?? heeh bedzie go brakowac na torach....
-
uniaa Tarnów Zgłoś komentarzten tytuł to napewno pomysł 1 1/2!
-
triak Zgłoś komentarzJakoś nie jest mi żal że Crump przeszedł na żużlową emeryturę. Żużel skończył się w momencie gdy wprowadzono nowe tłumiki
-
TOM99 Zgłoś komentarzLORAM ,BILLY HAMILL,TOMMY KNUDSEN,JOE SCRREN,SAM ERMOLENKO,CHRIS LOUIS,JASON CRUMP!!A CO MAMY W ZAMIAN DWÓCH JENSENÓW ,SAJFUDINOW,HOLDER!!
-
Danonek Zgłoś komentarzponiżej 2. Nawet w statystykach tego sezonu jest 1,988 ...
-
fan z gorzowa Zgłoś komentarzwygrywal te gdzie bylo po 10-12 GP .
-
Gandalf Zgłoś komentarzNa razie Jason, fajnie było Cię oglądać na polskich torach. Powodzenia!
-
Bajzel Zgłoś komentarzmały Crumper już na biku siedzi...Spoko fota.
-
PP Zgłoś komentarzże większość czytelników ma podobne zdanie a nie podziela Pańskiego. Więc może jednak warto pomyśleć w kategoriach "a może nie mam racji?" Bo nie pisze Pan artykułów dla zaspokajania swojej ambicji, a dla czytelników. I sugeruję wziąć to pod uwagę.
-
Darkness Zgłoś komentarzzawodnikiem. Po drugie materiał jest bardzo pozytywną publikacją na temat samego zawodnika - tylko to trzeba doczytać;-) Po trzecie wreszcie - [b]tytuł, choć przekorny, mówi o legendzie, legendzie, która jednakże jest też człowiekiem[/b] (a przecież bywały mecze, by nie rzec sezony, gdy jeździł jak nadczłowiek) [b]i jak wielu z nas boi się najbardziej przyziemnych rzeczy, choćby wspomnianego bólu igieł[/b], a przecież przyznacie, że sport żużlowy przez niebezpieczeństwo jakie ze sobą niesie nie kojarzy się jako dyscyplina dla zwykłych śmiertelników. Pamiętacie z pewnością film o JPII "Papież, który pozostał człowiekiem" - czyż ten tytuł nie brzmi podobnie? Czyż nie mówi on: "Jason Crump - legenda, choć także człowiek jak każdy z nas"? (bo boi się bólu?) Po czwarte więc - tytułowi więc bardzo daleko do tzw:"taboidowych", w przeciwieństwie co większość twierdzi. To tytuł, którego sens nie jest wyrażony wprost, a trzeba uruchomić szare komórki by zrozumieć jego przekaz.
-
Pasażer Zgłoś komentarzKatastrofalny tytuł. Ogarnij się chłopie i nie bierz się za tanie chwyty.