9-krotny mistrz Polski nie upadnie! Wiemy, kto zainwestuje pieniądze!
Świetne wieści dla kibiców koszykarskiego zespołu z Gdyni. WP SportoweFakty dowiedziały się, że udało się pozyskać partnera strategicznego. Ten zainwestuje pieniądze w klub, który tym samym dalej będzie grał w ekstraklasie!
To świetne wieści dla kibiców żółto-niebieskich, którzy w ostatnim mocno martwili się o przyszłość gdyńskiego klubu. Nie jest tajemnicą, że nad Arką zebrały się bardzo ciemne chmury. Klub stracił partnera strategicznego firmę "Asseco" (dźwigało ciężar funkcjonowania klubu od 2009 roku) i przyszłość stanęła pod ogromnym znakiem zapytania. "Jeśli klub nie znajdzie nowego inwestora, to przestanie istnieć" - pisaliśmy.
Na dodatek Gdyński Klub Koszykówki Arka SA został postawiony w stan likwidacji. Wszyscy (zawodnicy i trenerzy) otrzymali wypowiedzenie umów, które obowiązywały na kolejny sezon. W tym gronie byli m.in. Bartłomiej Wołoszyn, Milos Mitrović, Adrian Bogucki i Wojciech Tomaszewski (ci dwaj nie zgodzili się na to). Równocześnie trwało poszukiwanie sponsora strategicznego, który uzupełniłby lukę po odejściu firmy "Asseco". Z gdyńskiego klubu docierały sygnały o kwocie 2 mln złotych, by drużyna dalej mogła występować w Energa Basket Lidze.
W ostatnich dniach głośno mówiło się o tym, że miejsce gdynian zajmie HydroTruck Radom, który był gotowy (za pieniądze) przejąć licencję klubu znad morza. Teraz wiemy, że taki scenariusz nie wejdzie jednak w życie.Nie ma co ukrywać, że brak gdyńskiego klubu na koszykarskiej mapie byłby ogromnym ciosem dla polskiej koszykówki. Asseco Arka (w 2009 roku klub przeniósł się z Sopotu do Gdyni) jest 9-krotnym mistrzem kraju. Po raz ostatni gdynianie cieszyli się ze złotego medalu w 2012 roku, gdy w wielkim finale rywalizowali z... Treflem Sopot! Później - przez kilka lat (z racji mniejszych nakładów finansowych) - realizowano projekt w oparciu o polskich zawodników (sukcesem był awans do fazy play-off). Sytuacja zmieniła się przed sezonem 2018/2019. Budżet klubu - też przy pomocy miasta - znacząco urósł, a zespół przystąpił do renomowanych rozgrywek EuroCup, w których grał przez dwa sezony.
Przedstawiciele Asseco Arki planowali dalszy udział w EuroCupie. Klub złożył nawet stosowne dokumenty do gry w tych renomowanych rozgrywkach, ale po rozmowach z miastem i sponsorem strategicznym (firma Asseco) ostatecznie musiał się z tego pomysłu wycofać. Rezygnacja z EuroCupu była związana oczywiście z pieniędzmi. Klub nie miał wystarczającego budżetu na grę w europejskich pucharach. Gdynianie dysponowali kwotą w wysokości około 2,5 mln zł (mniejsza dotacja miejska i mniejsze wpływy od sponsora strategicznego).
Teraz Arka - już z nowym partnerem strategicznym - wystartuje w sezonie 2022/2023 w ekstraklasie. Budżet klubu na razie nie jest znany. Szczegóły mamy poznać w najbliższych dniach.
CZYTAJ TAKŻE:
Anwil zaczął mocno! Sprawdzamy, co dalej. Czy zostanie ulubieniec publiczności?
"Najgorszy sezon w karierze". Mówi wprost, co go wkurzyło
"Oferty zmieniły myślenie". Gwiazda ligi ujawnia kulisy transferu
"Wart każdych pieniędzy". O tej umowie jest głośno, mamy głos zawodnika!