Światowe media: Portero był jak ściana, Marc Wilmots miał nosa

Sebastian Szczytkowski
Sebastian Szczytkowski
jb.com.br

Brazylijski serwis jb.com.br przedstawia poza sprawozdaniami z wydarzeń boiskowych relację z trybun stadionu w Fortalezy. "Meksykanie hałasowali, a wypełnione nimi sektory tętniły życiem. Początkowo mieli zawitać na stadion w liczbie 8 tysięcy, ale ostateczny komunikat organizatorów mówił o 10 tysiącach. Część fanów kupiło wejściówki last minute. Piękne wykonanie hymnu, następnie okrzyki "Portero", co w języku hiszpańskim oznacza "bramkarz" robiły wrażenie. Kolejne interwencje Meksykanina tylko wzmagały doping".

Jesteśmy na Facebooku! Dołącz do nas!

Polub Piłkę Nożną na Facebooku
światowe media
Zgłoś błąd
Komentarze (1)
  • Bartomeul Zgłoś komentarz
    A ja myślałem, że Ci Meksykanie to coś zupełnie innego tam krzyczą :D