Światowe media: Portero był jak ściana, Marc Wilmots miał nosa
W Algierii rozgoryczenie. Nadzieje już przed pierwszym gwizdkiem były spore, a dodatkowo rozbudzone po golu z rzutu karnego Feghouliego. "Kiepski początek Zielonych" - tytułuje relację elahdath.net. Także selekcjoner Vahid Halilhodzić mówił o rozczarowaniu. "Nie mogę jednak przytłaczać moich zawodników. Dali z siebie wszystko, ale trafiliśmy na jeden z najlepszych zespołów w Europie. Nie czas na rozpacz, przed nami decydujące starcie z Koreą Południową" - cytuje elheeddaf.com.
Halilhodzić miał wątpliwości, co do pierwszego gola dla Belgów. "Faul Fellainiego zostałby odgwizdany, gdybyśmy byli Brazylią. Dla mnie to była kontrowersyjna sytuacja". Portal przeprowadził sondę, w której 52 proc. respondentów wierzy w awans Algierii z grupy pomimo inauguracyjnej porażki 1:2.
Jesteśmy na Facebooku! Dołącz do nas!
-
Bartomeul Zgłoś komentarzA ja myślałem, że Ci Meksykanie to coś zupełnie innego tam krzyczą :D