Liga Europy. Glasgow Rangers - Legia Warszawa. Szkockie media: Nerwowy wieczór na Ibrox

BBC: Nerwowy wieczór

"Zdobyty w doliczonym czasie gry przez Alfredo Morelosa gol dał Glasgow Rangers zwycięstwo nad Legią Warszawa i awans do fazy grupowej Ligi Europy. To był nerwowy wieczór na Ibrox. Drużyna Stevena Gerrarda była sfrustrowana tym, że nie potrafiła zdobyć gola. Rangersom brakowało pomysłu na zakończenie akcji. Mieli kilka okazji do strzelenia bramki, a goście próbowali wykorzystać tępą i nieefektywną grę szkockiego zespołu" - czytamy na portalu bbc.com.

Zobacz także: Glasgow Rangers - Legia Warszawa. Jeden gol wyrzucił Legię z pucharów

"The Scotsman: Alfredo Morelos dał fazę grupową

Dziennikarze "The Scotsman" uważają, że zwycięstwo Glasgow Rangers nad Legią Warszawa było "całkowicie zasłużone". "Glasgow Rangers kontynuuje imponujący rekord menedżera Stevena Gerrarda. Zwycięstwo nad Legią pozwala na utrzymanie dobrej atmosfery w zespole, która panuje w nim odkąd pracuje tu Gerard" - przekazał serwis.

ZOBACZ WIDEO "Druga połowa". Czy Carlitos odejdzie z Legii Warszawa? "Do końca tygodnia może się to wyjaśnić"

"The Scottish Sun": Morelos przypieczętował miejsce w fazie grupowej

Dziennikarze tabloidu "The Scottish Sun" piszą o "późnym dramacie". Zwrócili też uwagę na obecność Artura Boruca na Ibrox. Najważniejszy dla nich jest jednak awans Glasgow Rangers do fazy grupowej Ligi Europy. "Zespół Gerrarda pokonał Legię po bramce Morelosa, który przypieczętował awans. Gerrard może teraz odpocząć i cieszyć się piątkowym losowaniem. Menedżer nie ukrywa, że chciałby trafić na Manchester United" - czytamy.

"Daily Record": Awans po dramatycznym meczu

Z kolei "Daily Record" zwrócił uwagę na przebieg dwumeczu. "Glasgow Rangers wywalczyło awans po dramatycznym starciu, które rozstrzygnęło się dopiero w doliczonym czasie gry. Gola w ostatnim strzale spotkania zdobył Alfredo Morelos" - informuje portal. Do tego dziennikarze piszą o zachowaniu polskich kibiców, którzy odpalili race i doprowadzili do przerwania meczu.

Zobacz także: Liga Europy: Rangers - Legia. Papież Jan Paweł II na sektorówce Legii