To dlatego chcą Santosa w Arabii Saudyjskiej

Rafał Szymański
Rafał Szymański

Czesław Michniewicz (Abha Club)

Zatrudnienie w Arabii Saudyjskiej znalazł były selekcjoner reprezentacji Polski. Kadra pod jego wodzą w słabym stylu wymęczyła awans do 1/8 finału mistrzostw świata, natomiast PZPN postanowił nie przedłużać z nim kontraktu. Po kilkumiesięcznym rozbracie z futbolem  Czesław Michniewicz niespodziewanie związał się kontraktem z Abha Club, gdzie ma zapewnioną pensję opiewającą na około 1,35 miliona euro rocznie. 53-latek zabrał ze sobą polskich współpracowników i na dodatek ponownie będzie prowadził Grzegorza Krychowiaka.

ZOBACZ WIDEO: #dziejesiewsporcie: Benzema nieszczęśliwy w Arabii Saudyjskiej? Ten film jest wymowny
Czy Fernando Santos powinien przyjąć ofertę Al-Shabab?

zagłosuj, jeśli chcesz zobaczyć wyniki

Polub Piłkę Nożną na Facebooku
Zgłoś błąd
Komentarze (1)
  • rsc Zgłoś komentarz
    Nikt tu po nim nie będzie płakał.Niech jedzie do tej Arabi Saudyjskiej i niech tam ziewa i usypia na meczu.