La Liga nie jest wdzięczna dla Polaków. Piątkowski odwróci złą kartę?
Rafał Szymański
Przemysław Tytoń (Elche CF / Deportivo La Coruna)
Jego nazwisko znalazło się na ustach kibiców w trakcie mistrzostw Europy rozgranych w Polsce i Ukrainie, gdy w meczu z Grecją obronił rzut karny. Pierwsze podejście do La Ligi zaliczył w 2014 roku i rozegrał niemal cały sezon od deski do deski. Przemysław Tytoń mógł mówić o dużym pechu, bowiem jego Elche CF zostało karnie zdegradowane przez problemy natury finansowej. Z kolei w latach 2016-2018 bronił barw Deportivo La Coruna, gdzie nie grał jednak już tak często, i na domiar złego również zaliczył spadek.
Polub Piłkę Nożną na Facebooku
Zgłoś błąd
Komentarze (0)