294 trafienia i dość - Tomasz "Łowca" Frankowski zawiesił strzelbę na kołku. Tylko u nas lista jego "ofiar"

Maciej Kmita 09 Września 2013, 10:32

Reprezentacja (powyżej wszystkie jego bramki w kadrze) to jedyny odcinek kariery, na którym Frankowski może czuć się niespełniony. Zadebiutował w drużynie narodowej za kadencji Janusz Wójcik 28 kwietnia 1999 roku. Od "Wuja" dostał jeszcze tylko jedną szansę.

Jerzy Engel postawił na niego dwukrotnie, wybierając zwyczajowo spośród innych snajperów - Emmanuela Olisadebe, Pawła Kryszałowicza czy Marcina Żewłakowa. Za jego kadencji zdobył swoją premierową bramkę w reprezentacji - 15 listopada 2000 roku z Islandią.

16 spotkań Frankowski rozegrał u Pawła Janasa. W czasie eliminacji do mundialu w Niemczech w 2006 roku "Franek" zdobył 7 bramek, przyczyniając się do wywalczenia awansu. Więcej goli - o jeden - od niego strzelił wówczas tylko Maciej Żurawski, ale Frankowski nie znalazł się w 23-osobowej kadrze na mundial. U Leo Beenhakkera zdołał zagrać jeszcze dwukrotnie.

Zaznaczmy, że w czasie EURO 2012 był w sztabie Franciszka Smudy jako trener napastników. Co ciekawe jednak, znalazł się na mistrzostwach Europy w roli szkoleniowca, chociaż w sezonie poprzedzającym czempionat był najskuteczniejszym polskim napastnikiem ekstraklasy...