Raport SportoweFakty.pl: Mirosław Jabłoński krótkodystansowcem 10-lecia - nikt nie stracił pracy w krótszym czasie!

Maciej Kmita
Maciej Kmita


Rafał Ulatowski (Lechia Gdańsk)
09.11.2011 - 14.12.2011 - 35 dni

Przed Jabłońskim ostatnim trenerem, który w tak krótkim czasie stracił pracę, jest Rafał Ulatowskim. "Dobry trener, tylko bez wyników" pracował w Lechii Gdańsk przez 38 dni. Zielono-biali pod jego wodzą rozegrali 4 mecze, w których zdobyli 3 punkty.

Dariusz Bratkowski (Łódzki Klub Sportowy)
01.08.2011 - 05.09.2011 - 35 dni

Dwa miesiące przed zatrudnieniem "Uli" na PGE Arena z pracą w Łódzkim Klubie Sportowym po zaledwie 35 dniach pożegnał się Dariusz Bratkowski. Były bramkarz klubu z al. Unii zastąpił Andrzeja Pyrdoła, pod wodzą którego ŁKS wrócił do ekstraklasy. Nie miał być tymczasowym trenerem, ale łodzianie w 4 meczach pod jego skrzydłami zdobyli tylko jeden punkt i jego miejsce zajął Michał Probierz.

Notabene obecny trener Lechii Gdańsk też ma w trenerskim CV takie krótkie przygody. ŁKS prowadził w sumie przez 60 dni, po czym czmyhnął do Arisu Saloniki, a rok później z GKS-u Bełchatów odszedł po zaledwie 56 dniach.

Piękny jubileusz Smudy - równo dwie dekady w polskiej ekstraklasie! 437 gier, 229 zwycięstw, trzy mistrzostwa

Zwolnienie trenera po 21 dniach pracy to:

zagłosuj, jeśli chcesz zobaczyć wyniki

Polub Piłkę Nożną na Facebooku
inf. własna
Zgłoś błąd
Komentarze (3)
  • WEZARD Zgłoś komentarz
    Same trenerskie ananaski: Ulatowski, Lorens, Chojnacki, Copjak, Urban też jak pokazuje bezstylowa gra jego Legii. Jak coach jest dobry, to go szanują: patrzcie jakie staże wszędzie mieli
    Czytaj całość
    Skorża, Lenczyk, Tarasiewicz, Stawowy, Zieliński.
    • 2przemek7_Wlkp_Wrz Zgłoś komentarz
      Róbcie artykuły normalnie, a nie z tym przerzucaniem stron !